Ale nie ma się co obrażać, takich produkcji jest masa, nie każdy film musi być dobry ;)
Przykre jest raczej to, że ludzie, którzy uważają się za inteligentnych uważają ten film za jeden z najlepszych (Top 100). Gdzie są więc wasze ambicje, obycie, itd...?
Ale ok, może mi ktoś wytłumaczy co wybitnego zauważył w filmie, w którym fabuła jest przerysowana do granic możliwości, aktorstwo mierne (szkoda Jamiego Foxxa), a zakończenie to poprostu jakieś nieporozumienie ?