Film genialny dałabym 10/10 ale właśnie ta końcówka mogła być troszkę inaczej zagrana dałam 9/10, moim zdaniem końcówka filmu powinna wyglądać następująco: 
 
skoro butler był taki sprytny to powinien on wygrać tą grę i w końcu wygrał by ten "zły", czyli powinno dojść do tego wybuchu powinien wykończyć tych wszystkich co miał zamiar wykończyć a na samym końcu zaplanować zabić rodzinę Foxxa w taki sam sposób jak zamordowano jego rodzinę żeby był także związany i patrzył na to i nie mógł nic zrobić po morderstwie Butler wychodzi z Foxxa domu bez żadnych emocji więc jedynie ze wszystkich przeżywa Foxx, który sam popada w ten sam stan co Butler i staje się taki sam jak i on i to byłaby dobra okazja do zrobienia drugiej części tego filmu, lub też może być druga opcja, faktycznie Butler ginie w więzieniu Foxx wychodzi myśląc że to koniec wraca do domu gdzie kilka dni później wraca jego żona z dzieckiem idą na koncert dziecka dziewczynka gra koncert i (tu wasza wyobraźnia w jaki sposób) ginie Butler to też zaplanował przed własną śmiercią-- i to sądzę byłyby lepsze zakończenia jakie są wasze propozycje???
YYYYY, ta wizja moim zdaniem polożyła by na plecy ten film. To mi wygląda na przeamerykanizowanie filmu i tak pachnącego tym kinem. Butler sie mścił na zabójcach a nie na króliczkach z których miał polewke. Bawił sie nimi. Dla mnie film zrobiony rewelacyjnie.
właśnie najgorsze w tym wszystkim jest to że zawsze musi wygrać ten dobry film był genialny ale byłby arcydziełem gdyby w końcu wygrał ten "zły" czyli Butler
nie chodzi o to że sądzę że on był zły --- ale jednak sfiksował troszkę i taka jest prawda -- a co mam napisać że foxx był zły?? fakt foxx popełnił duży błąd na samym początku i też można go określić złym, ale jednak butler był doskonałym spryciarzem więc on zdecydowanie powinien "wygrać" w tym filmie, skoro był taki nieomylny a jednak