Najgorszy film z Predatorem. Główna bohaterka z umiejętnościami MMA, Predator końcowo okazał się idiotą, nie umiał obsługiwać swojej broni. Fabuły i klimatu brak.
Recenzenci i widzowie chyba za dużo oglądają Netflixa, dlatego też słaby film zbiera tak wysokie noty.
Zgadzam się. Od siebie dodam: główna bohaterka już na początku powinna być kolacją dla pumy, kwiaty których nadmierne spożycie może spowodować śmierć nagle nie wpływają na główną bohaterkę, francuski łowca futer uczył ją jak obsługiwać pistolet skałkowy a potem nie stąd ni zowąd technologia obcych z kosmosu (obsługa hełmu) nie stanowiła dla niej problemu, została przygnieciona przez Predatora który waży ok 200 kg a i tak się spod niego wydostała. Wiele osób ma pretensje do innych że uważają że się czepiają postaci kobiecej a tu chodzi o jakieś podstawy logiki