Już marudzenie i narzekania o poprawności politycznej. No jak to kobieta kontra predator?!
A jak Ellen Ripley przez 4 części masakrowała obcych to nikt słowem się nie odezwał... Ehhh

Cała technologia obcej cywilizacji jest niczym wobec POTĘGI KOBIECOŚCI!

A ja się pytam, gdzie czarni Indianie?! Hmmm?!

Wychodzi że te predatory to takie ciapy że zaraz eskimosi będą ich pokonywać, cyrkowe karły, delfiny, owczarki alzackie... ale filmów będzie sporo... No ja rozumiem, że Arnold (ledwo) go pokonał... może i Stallone by sobie poradził - ale Indianie? z łukami i dzidami? I co predator z laserami i niewidzialnością chapsną...

j.w.

Ma Komanczka duże szanse, skoro kilka stuleci później Arnie nie dawał rady...

Arnold już walczył z Predatorem na gołe klaty, później Adrien Brody wałczył z Predatorem na gołe klaty, no to teraz może w końcu jakaś wojownicza piękność stoczy walkę z Predatorem na GOŁE KLATY;P

Ależ to jest głupie, z tekstami ewidentnie pisanymi przez debila i efektami specjalnymi rodem z painta. Najlepsza tropicielka w Ameryce i okolicach nie zauważa bagna i weń wpada, ale potwora z kosmosu pokonuje niczym połączenie Brusa Li z Komando pomnożonego przez Rambo z Transportera. "Merida waleczna" to w...

Ale na tle poprzednich predatorów, z obcymi i bez oraz całej masie rozreklamowanych gniotów 2021/2022 zarówno kinowych jak i bezpośrednio trafiających do stramingu to wypada rewelacyjnie. Bardzo fajna głowna bohaterka, CGI takie mocno sobie, ale 'zabawa' przednia. I tyle.

Rozumiem, że film może się podobać lub nie, kwestia gustu. Mam wrażenie że w starszych produkcjach, nie mówię tylko o Pedatorach, lecz we wszystkich filmach, kładziono większy nacisk na detale, mało jest widzów, więcej gapiów, nie słuchają tylko słyszą i twórcy takich produkcji doskonale to rozumieją, to jak z...

...pod nią czai się "straszny patriarchat" oraz obowiązkowo w dzisiejszym kinie "silna i niezależna postać kobieca" XD Ogólnie pierwsza połowa - ziew, druga połowa - trochę walki.

50 kg 17 latka bez zaawansowanej broni pokonuje 1,5 metrowego kosmitę ważącego z 4-5 razy wiecej co Ona. Przesuwanie granic absurdu coraz dalej.

Dawno żaden film mnie tak nie zirytował. Dwie gwiazdki za widoczki.

Nie mam pretensji o to, że dali kobiecą postać, bo nie tylko mężczyźni mogą być superbohaterami. Sęk w tym, że obsadzona w tej roli aktorka wygląda jak dziewczynka, zaś jako postać w filmie wcale nie posiada nadnaturalnych mocy. Nie tylko predator, ale także wszyscy rośli, silni 3x więksi mężczyźni w okolicy nie...

...jeszcze przed premierą. Zwykle oznacza to, że film będzie ujowy.

Power rangers dowalone kiepskim CG, starałem się nie zasnąć ponieważ jedyne napięcię które czułem to to na pęcherz. Historia niewiarygodna w swym przekazie, a żałosne aktorstwo dla nastolatków wcale w tym nie pomagało. Sam pomysł na scenariusz może i ciekawy, ale wykonanie położyło projekt. Predator skórujący...

Nie rozumiem co tak sposobalo się krytykom i publice. A tymbardziej skąd pomysły że jest to godny następca pierwszej części? Brakuje tu wszystkiego - od brutalności (trochę krwi nie ratuje sprawy) przez postaci po adrenalinę. Oryginał miał w sobie to coś, łącznie z wyrywaniem ludzkich kręgosłupów, atmosfera niepewności...