ale zawsze denerwowały mnie niektore szczegóły i nielogiczności np.:
1) zawsze się zastanawiałem jak taki ponad dwumetrowy drągal, większy od Arniego o połowę, do tego w zbroi i z działkiem na ramieniu - fruwa sobie po tych drzewach, drzewkach i lianach że nawet jedna gałąź się nie poruszy. stalkował ich przez pół...
Według reżysera filmu - Johna McTiernana, zwiastującą obecność Predatora "dziurę w dżungli" grał Jean-Claude Van Damme, korzystając z efektu "blue screen". Van Damme zrezygnował jednak po dwóch dniach, niezadowolony z bycia "niewymienionym w obsadzie efektem specjalnym". ......... Co ten jean zwariowal? Niewiadomo...