PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8866}
7,4 163 559
ocen
7,4 10 1 163559
7,3 29
ocen krytyków
Predator
powrót do forum filmu Predator

ale zawsze denerwowały mnie niektore szczegóły i nielogiczności np.:
1) zawsze się zastanawiałem jak taki ponad dwumetrowy drągal, większy od Arniego o połowę, do tego w zbroi i z działkiem na ramieniu - fruwa sobie po tych drzewach, drzewkach i lianach że nawet jedna gałąź się nie poruszy. stalkował ich przez pół filmu i za nimi chodził a na co drugim ujęciu są jakieś małe drzewka i palmy, nawet małpa nie skakałaby lepiej po tych drzewach i bez poruszania czymkolwiek a tu mówimy o wielkim facecie z pełnym uzbrojeniu. jedna rzecz to być niewidzialny - ale dlaczego w tym filmie niewidzialność=brak wagi, grawitacji i skakanie po drzewach jak w "przyczajony tygrys, ukryty smok"... poprawka - tam co prawda też tak skakali ale gałęzie jednak się uginały.

2) doświadczeni komandosi i najlepsi w swoim fachu zachowują się mało profesjonalnie a czasem jak ślepi i głusi. nie chodzi o takie szczegóły jak trzymanie karabinu w helikopterze lufą do góry, ale taką sytuację: jest Billy super tropiciel który wszystko widzi i słyszy, i każdy z nich tez jest uważny, a nie widzą i nie czują 6 ciał powieszonych obok na gałęzi, a pod nimi kałuży krwi, które w następnym ujęciu są widoczne z daleka... dalej - znajdują poprzedni oddział Bena Hooera powieszony na drzewie i obdarty ze skóry, potem jak ginie Hawkins, dochodzą do wniosku, że stało się z nim to samo co z tamtymi, po czym Dutch wydaje rozkaz - "znaleźć ciało Hawkinsa, 50 metrów" - i wszyscy chodzą i patrzą się pod nogi zamiast do góry - skoro doszli do wniosku, że znowu jest to samo to wypadałoby spojrzeć czasem w górę. i przechodza nad tym Hawkinsem z którego lecą litry krwi na ziemię i nikt nic nie widzi... Potem kiedy Predator zostaje ranny w nogę widać wyraźnie fluorescencyjną kałużę na liściu dokładnie 5 metrów na wprost przed nimi - ale oni nie znajdują żadnych śladów - oprócz tej babki która jako jedyna coś zauważyła.

3) w końcu przychodzi olśnienie - "skacze po drzewach" - tak nas podchodził.. i Dutch zaczyna się rozglądać po tych drzewach - i widać jedną palmę i kilka drzewek jak w parku na spacerze...nie ma opcji żeby chodzić po tych drzewach i to jeszcze z wykradzionym ciałem - tak żeby nikt nie zauważył. potem robią na niego pułapki a Dutch wychodzi na środek polany i nagle za jego plecami bezszelestnie pojawia się (teleportuje) predator który wpada w pułapkę. no to są wszystko zabiegi robiące klimat - ale niestety fizycznie niemożliwe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones