No dokładnie wszystko, próbowałem to obejrzeć, ale wyłączyłem po scenie jak laska strzeliła sobie w nogę, spadła z autobusu i nagle ziomeczki przyjechały motorami :D

A pod koniec filmu ta sama laska niczym rambo strzela z karabinu z granatnikiem ;) dotrwalem do konca bo chcialem sie posmiac troche.

a pamiętam jak mawiano, że Predator 2 Starcie w mieście to słaby film.
W porównaniu do tego szajsu to arcydzieło.

Myślę że to koniec marki Predator.

Nie powiedziałbym, że to koniec całej marki, nadal pozostają jeszcze komiksy/gry wideo.

Brawo, miałem napisać coś od siebie ale ująłeś to tak dobrze, że nie ma sensu się produkować. To jest tak straszne dno, że poświęcanie mu więcej uwagi nie ma sensu. Szkoda tylko, że nie napisali od razu że to parodia.

Każdy kto nie zgadza się z tą opinią jest dla mnie tępakiem i nigdy nie powinien oceniać filmów. Gdybym przed seansem przeczytał Twój post to bym nie zmarnował 3 godzin życia kur jego mać!

to było coś mocno żenującego...

Ogólnie jak z Predatora zrobić komedię.

sami jestescie Gniot, filmy jest spoko , chce mi się smiać z hejterów takich jak wy którzy wpisują bzdury

Powiedz mi, jakim trzeba być cofniętym w rozwoju bezguściem, by dać temu gniotowi najwyższą z możliwych ocen? Ja rozumiem, że film może się podobać amebom, które nie mają porównania z poprzednimi częściami. Zrozumiałbym nawet gdyby film podobał się nawet bardzo.... ale żeby dać 10 co symbolizuje arcydzieło? To jakaś kpina...

Cofam mój komentarz. Wystarczy wejść na twój profil, by wiedzieć z kom ma się do czynienia. Szkoda, że nie zrobiłem tego wcześniej.

..i ten nick. Strzelam w ciemno, ze masz nie więcej nić 14 lat.

365 dni na 10? xDD Jakie bezguście

Zniszczyli totalnie klasyk mojego dzieciństwa.....

Nie bądź taki wyrozumiały:/Powiem więcej,jako fan predatora uważam ten film za największą szmirę,kaszanę,szambo i dno ostatniej dekady.Jest koszmarny pod każdym względem,tylko kilka przykładów:1)Czuć było wyraźnie studio a nie plener 2)Jakiś festyn dziecięcy,dziecko z gęba predatora na łbie sobie biega,co to ma być kino familijne?3)Na czele "tych złych"stoi ogrniczony murzyn-niedojda,któremu nic się nie udaje 4)Zmontowano ekipę "antypredatorową" z samych półgłówków i z wyglądu i z zachowania,jakaś karykatura Zabójczej broni z tego wyszła,bo ich żarciki śmieszne nie były 5)Główny bohater na co dzień ma pewnie do czynienia z wszelkiej maści obcymi bo jak mu prawie na łeb zleciał statek z predatorem to kompletnie się tym nie przejął 6)Czy to norma,że jak predator wylezie ze swojego statku to musi być taki wku...y i od razu wszystkich atakować?7)Fabuła?To w tym filmie coś takiego było?Powiem wam,że film zrobił na mnie tak upiorne wrażenie,że mimo tego iż kupiłem go na niebieskim dysku za 89zł w ciemno,to po obejrzeniu ze strachu zaraz opierniczyłem go na OLX za 20zł:(I do dziś mam koszmary.

Nadchodzi sequel.

Wczoraj z nudow postanowilem dac druga szanse "The Predator". W 2018 niestety bylem w kinie. Ocenilem na 5* wtedy natomiast z perspektywy czasu dalbym 2, moze naciagane 3*. Jedyne plusy to chyba nienaganne efekty specjalne i sliczna Olivia Munn. Wczoraj wylaczylem chyba w polowie, nie dalem rady udzwignac tej "wesolej" ekipy, ktora co chwila rzucala tanim, niesmiesznym, wrecz zenujacym zartem lub zenujacym zachowaniem. Nie wiem kto wpadl na pomysl zeby predatora wogole ubrac w konwencje komediowa? Jakby dwa filmy zlepione do siebie bez ladu i skladu. Z jednej strony kosmiczny zabojca i krwawe sceny a z drugiej banda imbecyli z humorem ala "kac vegas" lub moze bardziej "kac wawa". Nie dziwie sie ze Arnold odmowil zagrania Dutcha w tym syfie. Dziwie sie ze Shane Black bedac tak blisko pierwszej, kultowej produkcji, grajac w niej nie zalapal tak naprawde klimatu "Predatora". W sumie gral tam tez idiote o zenujacym poczuciu humoru, ktory na szczescie szybko zniknal z ekranu- jestem przekonany ze te tanie zarty w 1 czesci to byl jego pomysl a nie rezysera. No coz moge powiedziec? Sa filmy srednie do ktorych po latach mozna wrocic i z nudow obejrzec natomiast ten jest gniotem, ktory jest do obejrzenia maksymalnie tylko raz, z musu i w cierpieniu. W 2018 chyba tylko dlatego go nie wylaczylem bo bylem w kinie a nie zwyklem wychodzic w polowie. Ten film jest tak beznadziejny ze nawet obie czesci "Obcego vs Predator" sa lepsze gdy zestawimy je w universum Aliena i Predatora niz ten gniot. W box officie ten film nie wypadl najgorzej bo wiekszosc fanow dalo sie oszukac tak samo jak i ja, ze aktor z czesci pierwszej jako rezyser moze zwiastowac cos dobrego.