Również polecam ten dodatek do 'Jak Wytresować Smoka'.
Jest zdecydowanie lepszy od poprzedniego "Legend of the Boneknapper Dragon", głównie dzięki kontynuowaniu głównego wątku z oryginału,czyli przyjaźni Czkawki z Nocną Furią oraz przyjemnej,świątecznej atmosferze.
Jedyne do czego można mieć pretensje to tylko do braku polskiego wydania.

Nie powiedziałabym, że jest lepsze od Legend of the Boneknapper Dragon, bo ten dodatek ma zupełnie inny klimat. Ale również gorąco polecam fanom How to train your dragon. Jak dla mnie, jest to najlepszy dodatek świąteczny jaki dotychczas widziałam.

Zgadzam się powinni to wydać z dubbingiem bo jest ciekawą odpowiedzią na takie świąteczne dodatki do animacji. Bardzo fajnie mi się oglądało o wiele lepsze od Legend of the Bonneknapper Dragon.

Ja się bardzo rozczuliłam :D Moja ulubiona bajka ever :D

Kurczę, przeczytałam Twój post, zanim to obejrzałam i zastanawiałam się, co takiego tam było, że się rozczuliłaś, a teraz sama siedzę ze łzami w oczach :)