PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=791801}

Projekt Potwór

The Monster Project
2017
4,3 371  ocen
4,3 10 1 371

Projekt Potwór
powrót do forum filmu Projekt Potwór

Mnie tam nie przeszkadzał akurat motyw wilkołaków i duchów w jednym. Do połowy było nawet ok.

SPOJLER
Za to bardzo drażniła mnie groteskowa pogoń wilkołaka, który rzecz jasna nie omieszkał ryczeć co dwie sekundy, biec wolniej od człowieka, żeby na końcu zginąć tak bez polotu. Gościu oczywiście zamiast upewnić się, że go zabił, to zwiał, żeby potem wyglądać za róg i się zastanawiać czy wstanie czy nie. Wampir nawet się jakoś starał, choć też zamiast konkretnie wziąć się do roboty to darł japę, jakby to w czymkolwiek miało pomóc. Demon to taki drugi wilkołak. Pojawiał się, straszył, ale nic szczególnego nie porobił, a przecież miał tyle okazji.
Lucyfer serio potrzebował takich wyszukanych ofiar, żeby powrócić? Takie to trochę naciągane...
Końcówka, że tak powiem z dupy totalnie. Widać tylko cień na ścianie gościa transformującego się w szatana, tylko po to, żeby w następnej scenie zaskoczyć widownię gównianym jump-scarem, który zresztą już powinien dostać w dożywotniego bana we współczesnych horrorach.
KONIEC SPOJLERA

W sumie to wychodzi, że to pomieszanie z poplątaniem "dwóch różnych światów" to jedyna zaleta, bo cała reszta to kolejny powielony schemat, wliczając w to nawet pierwszą śmiertelną ofiarę.
A, i żeby nie było, ja się nie czepiam. Po prostu człowiekowi już się słabo robi, kiedy tak de facto wciąż ogląda to samo, tylko motyw nieco inny i aktorzy.
Nie polecam. Można jedynie obejrzeć wtedy, kiedy ma się tak leniwca w palcach, że nie chce się szukać czegoś innego albo kiedy ma się depresję połączoną ze zobojętnieniem i brak jakiegokolwiek pomysłu co cokolwiek lepszego. Ale tak na serio, lepiej poszukać sobie jakiegoś thrillera.

N00NA

Wg mnie pomysł był całkiem ciekawy. Grupka osób wynajmuje dom na zadupiu zeby nakrecić film dokumentalny o osobach które uwazają sie za potwory. Oczywiscie twórcy nie ukrywają ze faktycznie nimi są wiec wiadomo czego sie spodziewać. Problem jest w realizacji tego pomysłu czyli np. 3 potworki wilkołak wampir i osoba opetana przez demona które powinny byc zdecydowanie silniejsze od 4 zwykłych ludzi a mimo to bohaterowie radzą sobie całkiem nieźle i długo dają sobie z nimi rade. Zakonczenie totalnie z dupy już wolałbym jakis happy end a nie twist fabularny tylko po to aby czyms zaskoczyc na koniec. Po za tym za szybko zaczyna sie cała akcja czyli mamy 30 minut wprowadzenia zanim przyjezdzają do tego domu pojawiaja sie goscie mamy z nimi 3-4 minutowe wywiady i po ostatnim od razu przechodzimy do zabawy. Brakowało mi jakiegos dłuzego wstepu i budowania napiecia przed przemianą w potwory.

ocenił(a) film na 3
kolo_103

No wiadomo, że nie byłoby całej zabawy, a film faktycznie trwałby 30 minut, gdyby te potwory miały mózgi, więc dlatego trzeba było im obniżyć IQ i dać bohaterom jakieś szanse.
W sumie to przemiana mogłaby być gdzieś pod koniec. Może wtedy bardziej miałoby to ręce i nogi.