--rola życia,jako parówa film na poziomie równym kunsztu aktorskiego wyżej wymienionego...........................
j.w. + uważam, że film przekazuje jakieś chorobliwe kompleksy reżysera (pewnie też parówy) gwałt zbiorowy na Koterskim + ostatnia scena gdy (niedobra) matka przyjeżdża w gorsecie i z podbitym okiem. Reżyser się zemścił a wiadomo, że najlepiej i w najbardziej cywilizowany sposób jest spuścić manto kobiecie. Rzygać się chce. Co za gówno.... sugerowana -10 /10 rzeczywista 1/10