ehhhh pomyśl...jeżeli Predatorzy trzymają krótko swoje kobiety i mała część z nich przechodzi rygorystyczne szkolenie to jakie jest prawdopodobieństwo że przejdzie te szkolenie samica ludzi....do tego w naszym społeczeństwie jest wyraźny podział co do naszych umiejętności...Kobiety są od nas słabsze...teraz już wiesz czemu.

Chyba cie swędzi....przeczytałem 80% komiksów i we wszystkich jest mowa o tym że samice fakt zajmują sie nauką ale są trzymane krótko... do tego mimo że zajmują sie nauką to są też samce naukowcy i stoją wyżej od samic...a jak to wspominasz to ... nie wykastrowani Predatorzy to najczęściej ci mniej agresywni którzy są dopuszczani do rozrodu..kolejną bzdurą jest to że samice są wyższe od samców....kolego jak by tak bylo to samiec był by nie potrzebny bo samica sama miała by dosyć siły by sie bronić , dlatego w naturze samiec zawsze jest większy i silniejszy od samicy przykłady masz do okoła siebie...niewolnicy to ci predatorzy którzy boją się Polowac lub podczas trenowania stali się kalekami...to jest najniższa kasta społeczna....

Niewolnicy, to niewolnicy. Predatorzy nie nadający się do polować (z powodów fizjologicznych jak i psychologicznych) to kasta ETA. Predatorzy żyją w społeczeństwie Kastowym. O czym kiedyś pisałem, http://www.filmweb.pl/film/Predators-2010-509652/discussion/Bardzo+dobry+film.+D odatkowo+najlepszy+ze+wszystkich+części+po+Predatorze+1.+Malkontenci,1465897 .
Co ciekawe powstało ponoć kilka pseudo naukowych prac na ten temat. Ale takową wiadomość można zapewne włożyć pomiędzy internetowe legendy. Choć prace na temat Klingonów, czy Vulkan powstawały... :)
Dodatkową głupotą jest Kastracja Osobników męskich? Więc jak się rozmnażają? InVitro? Oo

Pisałem już....Wśród nich są wojownicy mniej agresywni ale tacy którzy polują i to oni nie są wykastrowani , to oni dopuszczani są do rozrodu z samicami....reszta predatorów z reguły jest wykastrowana żeby nie była zbyt agresywna...chce ci przypomnieć że to rasa wojowników łowców którzy zajmują się polowaniem od tysięcy lat...wyobraź sobie jak jednemu z nich który nie jest wykastrowany odpierdzieli i wpadnie w furie zabijania...dlatego sie ich kastruje żeby oprócz mięśni używali też mózgu.To w brew pozorom logiczne i ma sens.

U owadów też samice są zawsze większe, a samce służą tylko do rozrodu i pracy.

....Czy Predator ma jaką kolwiek ceche owada.......

Otóż mój przyjacielu, Kodeks Honorowy wpajany im od dziecka, nakazuje im powściągliwość emocjonalną do czasu polowań, kiedy mogą się zwykle wyszaleć, jednakże łowy również są pod tym względem kontrolowane przez kodeks.
Nieokrzesańców, czeka zwykle "chlubka", i szybko są przytemperowani. Gdy chcą się wyszaleć, albo są zbyt ambitni po prostu mogą wyzwać na ringu któregoś z wyższej kasty(czy o wyższym statusie w niej), bądź współtowarzysza z którym się podarli. Na ringu rozstrzyga się również spór o pierwszeństwo i wybór terenu łowieckiego.
O spokój dbają Arbitrowie, najwyższa z Kast. Zajmują się strzeżeniem porządku, i ściganiem przestępców i zabójców.
Samice są w Oddzielnej Kaście, i nie mają zbyt wiele kontaktu z samcami, tylko dla tego, że większość z nich nie przystępuje do szkolenia. Osobniki wykastrowane, były by po prostu łagodne, i nieskore do walki.Tak jak zwierzęta .
A co do owadów. Samce wśród mrówek są wykorzystywane tylko do rozpłodu. Natomiast wśród termitów, to głównie samce, są wojownikami, i silnymi robotnicami, słabe robotnice i słabe samce, to te mniejsze robotniki.

Przypomniało mi się, pomyliłem się w jednej kwestii. Faktycznie tak jak mówił, łagodniejsi są dopuszczani do rozrodu, a bardziej agresywni zostają łowcami po poddaniu kastracji, takie małe sprostowanie. I tak jak mówi mrówczak, modliszki wręcz zjadają samca po kopulacji, u pająków jest tak samo. A cechy owadów? Chociażby morda wyposażona w szczękoczułki. Podejrzewam,że ta kastracja jest dobrowolna, samice i tak by im nie dały, gdyby chcieli brać je siłą i zaszkodziłoby to gatunkowi, gdyby wyżynali się na wzajem z płcią przeciwną, wolą zapewne dać sobie uciąć jaja niż cały czas myśleć o kopulacji i mieć podniesione ciśnienie.

Gdzie ty tam masz szczękoczułki człowieku.....:D

Też się zastanawiam. Oo Szczękę złożoną mają nie tylko owady. Na przykład wiele ryb ma podobny narząd, tylko obrośnięty skórą.
Usunięcie organów płciowych burzy równowagę hormonalną. Samce po kastracji, prawdopodobnie w ogóle straciły by zainteresowanie czymkolwiek, a już w zupełności łowami. :) Wystarczy popatrzeć chociażby na kota. Wykastrowany kot zaczyna tyć, przestaje uczęszczać na swoje ciche polowanka, i tym podobne.

Skąd wiesz,że w tym obcym gatunku organy płciowe są jedynym ośrodkiem produkującym hormoty podobne do testosteronu itd? Najwyraźniej nie są i tylko obniża się ich poziom,likwidując przy tym popęd.

A czy u człowieka są jedynym ośrodkiem produkującym hormony płci? Mózg również produkuje testosteron i estrogeny. problem polega na tym, że o tym czy mentalnie zostajesz kobietą czy mężczyzną, decyduje drobna różnica hormonalna. Wywołana między innymi tym, hormonami produkowanymi przez organy płciowe.Nie ma to względu na gatunek. Jeśli jakikolwiek gatunek rozmnaża się na zasadzie krzyżówki płci, to genitalia zawsze będą decydować o zachowaniu osobniczym. Smuci mnie za to, że tacy fani jak ta, starają się zmienić, tajemniczego, mitycznego wręcz łowcę, o niespotykanym kodeksie honorowym, w nieokrzesanego dzikusa, którego wręcz zmusić trzeba operacyjnie do ogłady.
Oczywiście nie ganię cię za posiadanie własnych poglądów, jak semipsycho jakiś tam. Ale powinieneś te poglądy delikatnie zrewidować.

Ciekawie napisane.
1 AVP, był filmem słabym, zwłaszcza, ze względu na przedstawienie predatora jako zwalistego kloca o niemal zerowej elokwencji (choć scena z królową i przebiciem jej szczęki "multiwłócznią", a raczej nietypowym Lancetem, była ciekawa). W AVP:R zrobili z niego całkiem zwinnego łowcę, niestety film leżał na wszystkich początkowych polach. No i tej Laski było szkoda, jak ją Wolf przeciął w pół tym pół-czakranem.
Co do naznaczania. Miałeś rację, ale popełniono jeszcze kilka błędów. Min, Anderson, jest totalną Pałą z biologii, co ukazał w tym filmie, ładnych parę razy. Gdy Scar, naznacza swoje czoło, symbol powinien być koloru zielonego, tak jak jego krew. Tymczasem, w filmie, jest ona czerwona (a raczej ciemnoróżowa ). Podobnie jak sceny z Chest Bursterami (komnata ofiarna, i w gnieździe, gdy jeden z CB wyskakuje z klatki piersiowej Sebastiana, bez żadnych oporów). Itd, itp.
Scar nie powinien się też naznaczać krwią FaceHuggera, a dorosłego osobnika. W sumie, można podobne przykłady wyliczać jeszcze długo. Ale po co. Wiernych fanów tego filmu, i tak to nie odstraszy, ani tym bardziej nic to dla nich znaczyć nie będzie.
Co do podziału u predów. To nie forum poświęcone ich filmom, ani AVP, więc rozpisywanie się nie ma tu najmniejszego sensu, bo to już nie tylko Off, ale i spam. :) Ale mogę napisać, że miałeś dużo racji.

Obcy 2 decydujące starcie- najlepsze z całej sagi