Ridley Scott pozostaje na stanowisku reżysera. Noomi Rapace pozostaje w obsadzie jako Elizabeth Shaw. Prawdopodobnie jej partnerkami na planie będą Angelina Jolie i Charlize Theron.
Rozumiem 2 osoby Ridley Scott i Charlize Theron - ale to gówno Angelina Jolie w takim filmie dramat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Damski terminator który powinien grac w filmach typu xxx, a nie pchać mordę do takich produkcji - pozamiatane !!!!
Angelina Jolie nie tylko grała w słabiutkich filmach akcji, ja jestem dobrej myśli bo to nie jest kiepska aktorka
kiepska nie jest ale niech nie pcha się tam gdzie na pewno jej być nie powinno
czyli tu, chociaż kto wie o czym zrobi tak naprawdę ten film R.S
Kto widział "Salt" to już wie o czym ja mówię - biła tam każdego, skakała z poziomu na poziom w szybie windowym itd
Angelina grała tylko w słabych filmach akcji? obejrzyj sobie takie filmy jak : Gia, Przerwana lekcja muzyki czy Oszukana.
A ja jestem bardzo ciekawa Noomi Rapace. Widziałam ją w "Milenium" i bardzo mi się podobała jej gra. Mimo iż niektórzy uważali ją za sztywną ja uważam, że dobrze zagrała.
A skąd wiesz może akurat jej pójdzie??? Ja nie rozumiem ale zawsze większość nastawia się anty do niej. Jest bardzo dobrą aktorką jedną z najlepszych w Hollywood więc nie wiem o co wam chodzi. A co do Salt. Robiła to co było w scenariuszu i to co jej kazano więc także nie wiem dlaczego się czepiacie. Jej nowy film Turysta jest super i daje mu 10/10. A do tego nominacja do Złotego Globu.
Oszczędź sobie trudu Angelina jest prawdziwym termianatorem w życiu taki jej urok i cecha charakteru, w tym posiada mieszankę różnych ras Słowaczką-Niemką po ojcu, po matce Franko-Kanadyjką z domieszką krwi Irokezów, świetnie więc się nadaje do filmu Scotta. To jest dowód na to, że szykuje się kolejny film z głębią i analogiami. Wszystko zależy od realizacji, jeśli wyjdzie to tak jak jedynka, znów będzie wojna za i przeciw. Prometheus Scotta ma głębię jak rzadko który, słuchanie i oglądanie nie wystarczy by obiektywnie ocenić ten film. Jak sam Scott powiedział dał ludziom wolną rękę w interpretacji, problem w tym, że nie każdy ma na tyle wiedzy i wyobraźni by odnajdywać punkty odniesienia, a tym samym odkrywać sens.
Dlaczego ? Nie zauważyłeś jeszcze, że ludzie/rasy bez kobiet by wymarli ? Kobieta tym bardziej taka jak A. Jolie nosi w sobie materiał genetyczny kilku ras, który wyselekcjonowany mógłby te rasy chronić przed np. wyginięciem.
co ty piszesz. no nic miłego oglądania tego terminatora na ekranie i wielu pozytywnych wrażeń z tym związanych ci życzę.
Co ja piszę ? Pytanie brzmi - Co ty piszesz, bo wprowadzasz ludzi w błąd. Nigdzie nie znalazłem potwierdzenia, że Angelina Jolie będzie w Prometheus Paradise. Na pewno ma zagrać u Scotta w filmie "Gertrude Bell", a np. Sigourney Weaver zagra w "Exodus". Scott lubi pracować z silnymi kobietami, wielu ludzi szuka inspiracji i motywacji w strachu przed kobietami. "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle", to przysłowie wiele razy dowiodło swej prawdziwości. Pamiętasz T "Bunt maszyn" z Kristanną Loken ? To był dopiero Terminator, dałbym się zastrzelić i poćwiartować ;p
prześledź odpowiedzi pod moim postem - inni tez widzieli to info w necie, a ze masz modemowy - porcjowany internet to już nie moja wina.
Rzuciłeś hasło i co wyrywniejsi (czyt. lemmingi) połknęły przynętę, ja też, ale dalsza wymiana zdań zmusiła mnie do cofnięcia się do postu/tematu założyciela i weryfikacji. Staram się być obiektywny, nie zależy mi na racji, chcę by wszyscy ją mieli/umieli udowodnić. Mam nieograniczony dostęp do stron/informacji, to akurat pikuś, nie zauważyłem też bym miał jakieś inne limity w sieci. Jeśli operator sieci coś majstruje, ( kiedyśobniżał transfer i wciskał różne kity natury technicznej), ale nie dawałem mu wiary i drążyłem temat, aż do skutku ;p
Drogi tiptop_fw,
Internet nie gryzie, a w j.polskim możesz ewentualnie poczytać w nim , że to terroryści są odpowiedzialni za 9/11 i usa lądowało na księżycu w 69 r. etc.
Nawet na filmwebie możesz w info. do Prometeusz (cz.1) znaleźć następujące info. czyli pozostałe -->ciekawostki"
Angelina Jolie i Michelle Yeoh były brane pod uwagę do odegrania roli Meredith Vickers. Ostatecznie angaż otrzymała Charlize Theron.
odnośnie cześć 2:
http://www.hollywoodreporter.com/news/ridley-scott-prometheus-alien-blade-runner -324779
A BLADE RUNNER SEQUEL IN THE WORKS ... AND PROMETHEUS 2
Scott also is developing Gertrude Bell, about the British writer, adventurer and spy who teamed with T.E. Lawrence in then-Arabia -- possibly starring Angelina Jolie -- all while considering Prometheus 2, which he hopes will come next, and developing a Blade Runner sequel, which the original’s co-screenwriter, Hampton Fancher, is penning.
Źródło powyższego tematu - przestało istnieć.
Po pierwsze to jest stary post z 2012r. Gertrude Bell było zapowiadane już w 2011r. Ale projekt był rywalizacją Scotta z Herzogiem, więc prace się przeciągają. Tak się składa, że to źródło czytałem na innej stronie, dokładnie ten sam tekst, nie obarczaj więc mnie winą za to, że nie zrozumiałeś co tam jest napisane. A jest tam napisane że A. Jolie zagra rolę w Gertrude Bell obok Naomi Watts, a nie w Prometheus, więc można się domyślać, że ewentualnie mogła być ona brana pod uwagę do roli w Prometheus 1 vs N. Watts. Ostatecznie rola w Prometheus przypadła dla N. Rapace. Tak więc zasugerowałeś się nieaktualną informacją i nie zweryfikowałeś jej, Prometheus już miał mieć premierę za 2 tyg. i wtedy dopiero Scott zaczął mówić o A. Jolie, więc łatwo wydedukować, że potrzebna jej była już do innego filmu, bynajmniej nie do Prometheus 2. Niemniej uważam, że to twój nienaumyślny błąd.
człowieku błędy to ty popełniasz cały czas. Info z tematu zaczerpnięte z bodajże z filmwebu - które następnie zostały usunięte z "archiwum". To, że masz dostęp do netu raz na miesiąc i ominąłeś tego newsa to już nie moja wina.
Gardzę filmami w stylu "biografie" o nikim - więc na pewno bym tego nie prostował i nie interesował się gdyby nie miało to związku z kinem s-f.
Nawet twoja głowa nie potrafi ogarną pomysłu, że jeśli to dno terminatorowe było już raz rozpatrywane pod względem grania w Prometeuszu to może będzie rozpatrywana po raz drugi - skoro z pierwszej ekipy przeżyły tylko 2 "osoby" ?!
A "przerzucanie jej z jednego projektu do innego to już zupełnie inna historia to Hollywood - czyli śmietnik - układy i aktorzy jednego reżysera, wytwórni i odwrotnie.
Zgadzam się, za wyjątkiem pierwszego akapitu. Bez komentarza. I powtórzę - na zatrudnienie Miśki Yeoh i A Jolie było za póżno do Prometeusz 1, a za wcześnie do Prometeusz 2. A jeśli już mówimy o młodych aktorach i filmie to sam Scott nie jest zadowolony z wyboru, temat przerósł możliwości celebrytów. Tłumaczył, że zatrudnił bardzo mało znaną uwcześnie aktorkę N. Rapace, jak również miał nadzieję, że Fassbender zrezygnuje z propozycji do roli androida, wyraził się krótko "to nie jest bajka dla aktora, który gra testosteronowe postaci". Także nie ma co polemizować, bo żadna postać nie była dobrze przygotowana, głównie ze względu na obecne tempo grania aktorów w dwóch/trzech filmach jednocześnie. Sam Scott przyznaje dziś, że film Prometheus słusznie wielu uważa za skok na kasę.
miejmy nadzieję, że Prometeusz 2 - będzie miał klimat stworzony w Obcym 1,2,3 a może i go przewyższy ;) jest jakiś opis drugiej części - scenariusz coś ?
Oczywiście, że są już pewne przesłanki, ale Scott mówi ogólnikami jak polityk, tzn. ma plan/pomysły, wie jak rozwinąć ciąg dalszy, snuje projekty, kwestionuje, omawia i poddaje weryfikacjom w kręgach ludzi wtajemniczonych. Trudno więc w obecnej chwili o konkrety, bo jeśli wierzyć to Paredise ma mieć premierę dopiero w 2015. Co się zaś tyczy efektu końcowego, to Scott z nutką optymizmu obiecuje fanom film znacznie lepszy. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że "dobrego mistrza" nie ocenia się jak zaczyna, ale jak kończy. Czy uda się Scottowi tym razem nas mile zaskoczyć ? Bardzo trudno to oszacować, z jednej strony zarobił ogromne pieniądze, ale kosztem łatwowiernych fanów. Scott zachowa się jak dżentelmen, jeśli za zarobione niezbyt "fair" pieniądze, usatysfakcjonuje w końcu fanów "Obcego" ;p
Wielu pójdzie w twoje ślady, o ile czas nie zatrze ich rozczarowania ;p A propos, co z tego że 3d jest super, jak film słaby to wolę popatrzeć na "wiesz co" w 3d ;p
lol chciałem po przeczytaniu twego postu kliknąć w "lubię to" ale spaczenie i rozczarowanie za razem bo tu nie ma takiej opcji ;)
ps. jak będziesz miał jakieś info odnośnie fabuły filmu - to pls daj znać.
Swoją drogą może dobrze by było gdyby już więcej "ludzi"nie grało w drugiej czesci tylko ci co przeżyli - odwiedzając inny świat/światy ...
A tak naprawdę to co - kosmonauci USA nie lądowali na księżycu, a za zamach na WTC nie odpowiadają terroryści? Pytam z czystej ciekawości
Twoja wypowiedz o A.Żoli jest tak absurdalna ,bezsensowna i wyrwana z kontekstu ,ze aż chyle czola liczac ,ze to jakiś dobry trolling który cenię,a nie farmazony niedouczonego gimnazjalnego "myśliciela".
Na początek poluzuj szelki, przez dyskomfort mózg źle pracuje. Poczytaj sobie o Jolie a pojmiesz analogię. Powtórzę, Jolie ma w sobie geny kilku ras, po ojcu słowacko- niemieckie, po matce franko-kanadyjskie i podobno z domieszką krwi Irokezów. Wykorzystanie tego wątku było by ciekawe w filmie sci-fi, w końcu gdyby ludzkość została wytępiona przez potwory..., z pomocą przyszła by "natura i technologia", celem odtworzenia choć kilku ras ludzkich. W końcu kiedyś z DNA Ripley odseparowano większość DNA obcego. Pozatym nie chce mi się udowadniać w tej chwili twojego błędnego toku rozumowania odnośnie mojej osoby, najłatwiej jest krytykować. Wnioskuję, że nie czytasz anglojęzycznych stron, więc powinienem pominąć milczeniem twoje zarzuty i pustosłowie. Gdybyś był inteligentny i kulturalny, spytałbyś, ale rozumiem twoją pospolitość, to zwykły wstyd przed własną niewiedzą. Niewiedza to brak opanowania/kontroli nad sobą i instynktowne/emocjonalne podejście. Zasłaniając się chamstwem niczego nie ukryjesz, rób tak dalej, to do starości będziesz głupi i arogancki.
Nie pojmuje co ma pochodzenie aktorki do postaci filmowej. Banderas gral araba Np. Idris Elba gral Heimdalla czyli "bialego boga" ,a ten sam aktor gral Juliusza Cezara i Heroda. Nie wspominajac juz o polinezyjczyku w nadchodzącym filmie jako Herkulesie. Ponadto nie rozumiem jak mieszane pochodzenie moze przyczynić sie do przetrwania róznych ras. Czytam strony internetowe i ksiazki w języku angielskim i norweskim. Niewiedze mozna mi zarzucić w wielu dziedzinach. Pozdrawiam.
Nie wiem jak, to jest sci-fi, zaklepany scenariusz może być jeszcze bardziej niezrozumiały. Samemu trudno coś wymyśleć, więc Scott szuka pewnie źródeł inspiracji. Potem będzie się bronił/tłumaczył tym co wykorzystał do fabuły filmu, jak to zwykle bywa.
tiptop_fw przestań już z tą aktoreczką. Tu muszę się zgodzić z Ottiss14 - ona może mieć mieszankę 4000 ras, odcięte cycki itp ale i tak patrząc na jej dorobek filmowy i umiejętności grania - jest za cienka w butach na taki film bo skojarzenia które ze sobą przyniosła by do takiej produkcji to "nieśmiertelność i nadludzka siła " oczywiście pisane szyderczo i ironicznie +oraz "granie ciałem" jak w: Mr. & Mrs. Smith, Salt, Wanted, i może jeszcze The Tourist - i m.in. za te role jest ona dożywotnio skreślona z ambitnego kina sf. Przynajmniej dla mnie i dla rozumiejących o czym mówię - było by to znacznie silniejsze - wielokrotnie silniejsze - niż te dziwne uczucie jak się oglądało Gravity i Bullock w kosmosie .......
Racja ,to by bylo gorsze od Bullock w Gravity. Niemniej ja mam zarzuty bardziej do absurdalnej "logiki" kolegi niż nawet do samego strzelenia pudla w obsadzie przez Scotta.