Jak chcesz za duzo efektow to pusc sobie Transformers 3, a w Prometheusu gdzie te niby efekty? Co, moze..tytulowy statek kosmiczny?
Bedzie dobrze, stary. Samych teorii dotyczących powstania ludzkiej cywilizacji, mniej lub badziej realnych, jest tyle, że spokojnie można zrobić z tego film, który porwie miliony.
To w końcu najważniejsze pytanie, trapiące ludzkość od wieków... "Dlaczego tu jesteśmy? Jaki jest cel naszego istnienia?" Wszystko inne, włączając w to jakiekolwiek religie (generalizuję, wiem, że wiele przekazów traktuje w pewien sposób, o spotkaniu istot pozaziemskich) - to tylko próba wytłumaczenia sobie tego, co niemożliwe dla naszego etapu rozwoju.
Przynajmniej nie wyglądają tak jak we wspomnianych filmach z serii "Transformers" - dużo za dużo.
Mnie osobiście trailer3 nakręcił porządnie...
Jak na razie wedle zapewnień Scotta, FX ma być tłem do historii, nie odwrotnie (jak w większości dzisiejszych filmów, w tym wspomnianych Transformers).
A to, że większość scen będzie poprawianych przez CGI jest w dzisiejszym kinie normalne. W sumie zdziwiłbyś się, jak mało scen w dzisiejszym kinie odbywa się w prawdziwym otoczeniu.