PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 189736
5,7 74 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Jak to czekacie, bądź nie na drugą część ? Mówiąc coś takiego człowiek wykazuje się kompletnym brakiem wiedzy i ignorancji twierdząc coś takiego. Dla mnie ten film był genialny. Dla wszystkich, którzy nie wiedzą o czym dokładnie był film. Niejako drugą częścią prometeusza jest "Obcy ósmy pasażer nostromo". Wielu z was znawców chyba w zyciu tego filmu nie oglądało twierdząc, że Prometeusz jest zupełnie osobnym tworem. Jeżeli powstanie druga część tego filmu to tylko ze względu na brak wiedzy oglądających lub nie będzie miał już zupełnie żadnego związku z serią "Obcych".

W Prometeuszu mamy styczność z cofaniem się w czasie w celu wyjaśnienia genezy powstania obcego. Pamiętacie rozbity statek z pierwszego obcego ? To ten sam, który rozbija się pod koniec prometeusza. Pamiętacie jak w Prometeuszu, nazwijmy go "Humanoidem", zasiada za sterami czegoś w rodzaju teleskopu, czegokolwiek to nie ma znaczenia. W "Obcym-8 pasażer Nostromo" inna ekipa odajduje ten statek z dokładnie tym samym "Humanoidem" z rozerwaną klatką piersiową. Wygląda dokładnie tak samo jak pod koniec Prometeusza. Wszystko to świadczy o tym, że na osi czasu wydarzenia z "Prometeusza" odbywają się przed 8-pasażerem Nostromo.

Co do tego, że film nie ma nic wspólnego z Obcym. Otóż ma! Raz, że poprzedza Obcego. Dwa, że owy Humanoid chcący zniszczyć ziemię, daje życie Obcemu, który później trafia na pokład Nostromo. Przypomnijcie sobie chociażby jaja znajdujące sie na obcym statku w filmie "Prometeusz".

Co do inspiracji Ridleya Scotta. Wg. mnie i wielu interesującymi się zdjęciami marsa i księżyca, zapewne też samego Scotta, inspirację rozbitego statku w "Obcym-ósmy pasażer Nostromo" jak i "Prometeuszu" mógł czerpać z fotografii czegoś na kształ rozbitego statku kosmicznego. Tutaj mamy już styczność z rzeczywistymi fotografiami. Oficyna NASA przedstawia, jak domniema, zdjęcia jakiegoś obiektu, być może statku rozbitego na powierzchni albo księżyca albo marsa(już nie pamiętam). W filmie Ridleya Scotta owy statek "Humanoidów" ma taki sam kształt jak obiekt, który został sfotografowany przez NASA. (być może to tylko skała) W każdym razie mam nadzieję, że trochę przybliżyłem wam logiczny aspekt powstania filmu "Prometeusz" i wyjaśnilem wszystkim twierdzącym, że film jest do bani, że po prostu nie myślą podczas oglądania filmów. Pozdrawiam.

A.C.

ocenił(a) film na 9
arturchory

hehehe nawet niezła prowokacja :) Mogę się zgodzić jedynie ze stwierdzeniem "Dla mnie ten film był genialny" :D

ocenił(a) film na 9
jaffat

Możecie sie nie zgodzić z moim wywodem, rozumiem to i nie jest to prowo. Wystarczy, że obejrzycie sobie najpierw "Prometeusza" jeszcze raz, a potem "Obcego-ósmego pasażera Nostromo". Co do inspiracji reżysera to już tylko moja teoria.

arturchory

Niestety nie zgodzę się z tobą, ludzie którzy czekają na druga cześć Promka są po prostu ciekawi jak dalej potoczą się losy Elizabeth i Davida, co kryje się dalej, kim jest rasa architektów… itp.

Nie zgadzam się z tobą na temat tak bezpośredniego powiazania (ten sam statek) Promka z pierwszym Obcym. Film posiada otwarte zakończenie, można je rożnie interpretować… ale losy Elizabeth i Davida będą miały dalszy ciąg.

Nie zgadzam się również z tym że film ten jest genialny, dla mnie jest mizerny. Oprócz świetnych zdjęć i muzyki ten film nie ma nic do zaoferowania. Najbardziej boli mnie głupota sytuacyjna zaserwowana przez Scotta i jego scenarzystów, idiotyzmy typu: zdejmowanie kasków, zachowanie pseudonaukowców (po wylądowaniu , kontakt z wężowatą forma życia...), zachowanie kapitana statku (zamiast czuwać nad zgubami – idzie bzykać, niewiarygodnie/bohaterskie oddanie życia wraz z kolegami… ), numer z cesarka i późniejsze bieganie Elizabeth. Tego jest więcej ale nie chce mi się po prostu pisać…

Dla mnie Scott tym filmem strzelił sobie w kolano, mało tego facet idzie z tym dalej łącząc uniwersum Promka\Obcego z uniwersum Łowcy Androidów. W planach jest ekranizacja Wiecznej Wojny która jeśli nie od razu to za jakiś czas również podłączy, oczywiście można to zrobić ale po co?

Promek mógł być filmem wielkim, niestety nie został wykorzystany potencjał w nim tkwiący…szkoda

ocenił(a) film na 9
Ma4cin

Tak jak wspomniałem. Jeżeli powstanie następna część Prometeusza, będzie zupełnie innym tworem. Jednak tutaj nie sposób oprzeć się wrażeniu, że są powiązania z Obcym. Stworzenie, które stara wydostać się z klatki piersiowej Elizabeth. No i statek przybyszów z kosmosu to tylko początek.

Będę przystawał przy swoim. Oglądałem wczoraj specjalnie jeszcze raz oba filmy. SAMI OBEJRZYJCIE I PORÓWNAJCIE ! Pomieszczenie jak i "teleskop" ze statku pozaziemskich Archotektów, przy którym owy przybysz zasiada po starcie okrętu, wygląda tak samo jak w "Obcym-ósmy pasażer Nostromo" z 1979 roku. Świadczyć o tym może również ten sam "pancerz" w który Architekt zostaje zakuty podczas użycia urządzenia i w którym zastyga po śmierci i rozbiciu statku. Tego samego "gościa" odnajduje ekspedycja z pierwszej odsłony Obcego.

Wszystkie te rzeczy świadczą o pierwotnym założeniu przez Ridleya Scotta, że film "Prometeusz" miał być prequelem sagi o obcym. W czasie realizacji plany się zmieniły, jednak pewne rzeczy nadal mają powiązanie z genezą pojawienia się obcych na pokładzie tajemniczego okrętu z "Obcego-ósmego pasażera Nostromo", czyli rozbitego statku architetków.

Inteligencję bohaterów pozostawiam bez komentarza. To jest jak z horrorami, gdzie zamiast ludzie uciekać z budynku to błąkają się bez celu po pomieszczeniach.

Uważam film za udany. Dostarczył mi wielu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, które pojawiły się po pierwszej odsłonie Obcego. Również ciekawi mnie pochodzenie rasy Architektów.

Pozdrawiam.
A.C.

arturchory

Sorry, ale coś pokręciłeś. Przede wszystkim akcja w Prometeuszu ma miejsce na zupełnie INNEJ planecie, niż w Obcym. W Prometeuszu był księżyc LV 223, a w Obcym LV 426, ale tak się złożyło, że na obu księżycach Inżynierowie mieli swoją bazę i prowadzili eksperymenty, które miały taki sam finał. Inżynier na końcu Prometeusza zginął w kapsule ludzi, a ten z Obcego za sterami swojego statku.
PS Ja czekam na dwójkę, bo jedynka mi się bardzo podobała mimo pewnych wad. No i jestem ciekawy jak potoczą się dalsze losy dwójki bohaterów.

ocenił(a) film na 9
szmyrgiel

Może to dwa różne okręty Architektów, kto wie. W każdym razie nie trudno oprzeć się wrażeniu pewnych powiązań. Poza tym poczytajcie w necie, Prometeusz a Obcy.

ocenił(a) film na 10
arturchory

Ciekawie rozwinąłeś temat ale muszę Cie zmartwić.Jestem świeżo po obejżeniu materjałów z produkcji PROMETEUSZA i radzę w miare możliwości kupić wersję B/D z trzema płytami a wszystkiego można sie dowiedzieć.Nie jestem nawet w stanie tago skrócić co się dowiedziałem ale powiem,że warto to zobaczyć a niedowiarkom i sceptykom zamkną się usta.

użytkownik usunięty
destroyer_63

Ale wiesz na takie coś to ja pluje, idziesz do kina wychodzisz otumaniony, wkrótce pojawiają się płyty BD, nie za darmo ;)), no i co, lepiej się czujesz ? ile kosztował teraz film.? Cena warta była tych bujd, choćby sensownych ? Dlatego taka polityka budzi tym bardziej wstręt do kapitalistycznych chciwych wieprzów ;)) Nawet bardzo się cieszę, że film jest gniotem, oszczędziłem na spore zakupy ;)) A zeby dawali za free to nakręciłbym kultowy film, " Prometheus ląduje w szambie" ;))

No nie wiem czy wiesz, ale nie każdy musi mieć taki gust jak Ty. Są tacy którym się ten film spodobał, a niektórym nawet bardzo i na pewno by chcieli zakupić sobie ten film do domu na Blu-ray'u, żeby móc go jeszcze raz obejrzeć i ewentualnie skorzystać z dodatków...

arturchory

No dobrze kobinujesz też tak myśle ,ja oglądając Prometeusza miałem deja vu ,dokładnie taki sam schemat jest jak w obcym akcja podobna ,a ta pani która przeżyła to jest następna Ripley czy tam pierwsza ,na początku fabuła próbuje nas oszukać ,że to nie jest związany film z obcym ,ale im bliżej końca tym bliżej jesteśmy obcego ,statek którym odlatują ma taki sam kształt jak w obcym osmym pasażeru który znajdują na jakiejś planecie ,w drugiej części będziemy bliżej ósmego pasażera nostromo +fabuła naszych konstruktorów ,generalnie to się trochę zawiodłem na tym filmie Ridley chyba sie trochę nudził i zrobił nowy film o obcym + fabuła konstruktorów /Bogów widać ,że sie starzeje i jakieś nostalgie go nachodzą o bytności człowieka

ocenił(a) film na 8
arturchory

zgadzam się z tobą jednak jak zauważył szmyrgiel, to nie morze być ten sam statek co w pierwszym alienie , ostatnia scena w prometeuszu pokazuje jak z "architekta" ,wychodzi stworek podobny do obcego, czyżby królowa obcych

arturchory

Nie zgadzam się w praktycznie niczym.Film może mieć kontynuację.Akcja obcego dzieje się na innym księżycu.Ten obcy umarł w kapsule,nie przed sterami.Ten "Humanoid" nie stworzył obcego,ta sama broń biologiczna mogła być na każdym że statków floty inyżynieró