Prequel Obcego? Ok. Obcy - jedno z lepszych kin sf wszech czasów. I przede wszystkim (wg mnie) horror, na którym mogłyby się wzorować niektóre podmioty w Hollywood. Ale wrzucać Prometeusza do zakładki Horror? Eeee raczej nie, nie przerażał, praktycznie nie było czuć klimatu a miejscami po prostu przynudzał. Ale trzeba oddać honory efektom specjalnym oraz Idrisowi Elbie, który jako jedyny dał życie postaci, którą odgrywał.