Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 190172
5,9 56 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Zauważyłem, że znalazło się paru śmiałków zestawiających Prometeusza z Alienem, mówiąc iż w tym drugim też był głupi scenariusz a jakoś wszyscy ten film kochają. Otóż, moim zdaniem to kompletne nieporozumienie w pojmowaniu obu obrazów. Alien nie udawał wilka w owczej skórze, nie opowiadał o największym odkryciu ludzkości, był osadzony w jakimś uniwersum, nie poruszał górnolotnych tematów, nie miał patetycznych gadek, nie próbował być dziełem ambitnym.. A mimo to i postacie i historia wszystko zarysowane i opowiedziane tak, że przykuwa do fotela (weźmy pod uwagę też czasy, dostępną wiedze i technologię).. Promek natomiast, od początku nas oszukuje, wciska nam te kity z których nic nie wynika, wprowadza chaos, sam nie wie o co mu chodzi.. i tak dalej.. Dlatego zestawienie tych dwóch filmów jest kompletnym nieporozumieniem.

ocenił(a) film na 1
orion_2

Jeszcze raz...demonstracja))))))))))))))))))))))))
"udowodnij, że prawdopodobieństwo wizyty kosmitów zakończonej stworzeniem ludzi jest mniejsze niż prawdopodobieństwo wizyty kosmitów bez stworzenia ludzi"
Skonam))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ależ jest on dla mnie absolutnie zrozumiały)))))))))))))))
Natomiast żądanie określenia jakichkolwiek prawdopodobieństw tych dwóch zajść mógł sformułować tylko ciężki idiota.

Marekgdapl

Zuch jesteś:) Wreszcie coś z czym się mogę zgodzić. Określenie prawdopodobieństwa dla tych dwóch zdarzeń jest niemożliwe:) Zastanawiam się tylko, czy jest to przemyślenie własne, czy syndrom zepsutego zegarka, który mimo tego, że nie chodzi, to jednak dwa razy na dobę potrafi wskazywać dokładny czas.
Wytłumaczę ci później, dlaczego się zgadzam, bo z dotychczasowego przebiegu rozmowy już mam całkowitą pewność, że trzeba to będzie każdą prostą informację powtórzyć przynajmniej parę razy aby się przebiła, a chciałbym najpierw wrócić do twoich zdumiewających zdolności analitycznych.
Moja grzeczna prośba, której tak ciągle unikasz, pozostała bez zmian. Rzecz jest bardzo prosta. Nawet średnio rozgarnięty dziesięciolatek by sobie z tym poradził, więc nie jesteś bez szans:
Skup się. Wypiszę dużymi literami, abyś nie przeoczył:

JAKIE WNIOSKI TY BYŚ WYCIĄGNĄŁ NA MIEJSCU SHAW, MAJĄC DO DYSPOZYCJI UDOSTĘPNIONE JEJ DANE.

Jakieś wnioski przecież byś wyciągnął, prawda? Dane które miała, wymieniłem wcześniej, zupełnie niedaleko, parę postów wyżej. Niemniej jednak, gdybyś miał problem (czego wcale nie wykluczam niestety), to przyjdę z pomocą i przekopiuję stosowny fragment.

UWAGA. Do tej pory było względnie łatwo. Schody zaczną się tutaj:

UZASADNIJ SWOJE WNIOSKI.

Powodzenia.

ocenił(a) film na 1
orion_2

Ty się z koniem na rozum zamieniłeś))))))))))))))))))))
Teraz ja mam do ciebie pytanko?
Jeszcze z powyższych postów nie wiesz jakie wnioski bym wyciągnął z wiedzy na miejscu Shaw ? Wystarczy je czytać ze zrozumieniem.Powodzenia))))
Jak dojdziesz do wniosków wrócimy do dyskusji.
Potencjał masz,ale go nie wykorzystujesz.

Marekgdapl

Marku, częstotliwość z jaką się pojawiasz wielokrotnie przewyższa moją, ale ty w tej mnogości postów nie operujesz żadnymi argumentami, ani żadnymi przemyśleniami, tylko mantrą: to jest głupie, to jest głupie, to jest głupie...

Słowo honoru daję, że wymieniliśmy sporo literek między sobą, a ja wciąż nie jestem pewien, czy ty oglądałeś film.
Nie chcesz się popisywać zdolnościami analitycznymi, to trudno. Ale powiedz szczerze: oglądałeś?

ocenił(a) film na 1
orion_2

A możesz mi napisać skąd te wątpliwości?
Robi się coraz ciekawiej)))))))))))

Marekgdapl

Stąd:
"Marku, częstotliwość z jaką się pojawiasz wielokrotnie przewyższa moją, ale ty w tej mnogości postów nie operujesz żadnymi argumentami, ani żadnymi przemyśleniami, tylko mantrą: to jest głupie, to jest głupie, to jest głupie..."

ocenił(a) film na 1
orion_2

Potkniesz sie o argument to go nie zauważysz.
Ale wracając do głównego wątku tej dyskusji jestem ciekaw jak się sensownie)))))))))))przepraszam,nie mogę przestać odniesiesz do poglądu iż założenie kreacji homo sapiens przez Inżynierów jest dalece na wyrost.Gdzie w mojej opinii Shaw i Holloway nie maja żadnej wiedzy aby w sposób uprawniony poczynić takie założenie.Poza tym że chcą WIERZYĆ.To będzie taki pierwszy krok ku zrozumieniu.A obiecuję ci, że droga ku iluminacji będzie ciekawa.

Marekgdapl

Mareczku, sorki, ale nawet nie chciało mi się tego czytać do końca. Przelewamy z pustego w próżne i zaczęło mnie to nużyć.

ocenił(a) film na 1
orion_2

A tyle się napisałeś...tyle trudu i kiedy dostajesz zaczyn dyskusji.
Rozumiem...kończy się miejsce na te wszystkie twoje pustawe ozdobniki.
Idź spać.Odpocznij.Zegnam)

ocenił(a) film na 8
orion_2

@ORION_2 - daj spokój z wyciąganiem krzty logicznego myślenia od dzieci. Nie wiesz, że pokolenie po 90' to tylko materiał genetyczny, służący do przeniesienia informacji w lepsze czasy :)

No i teraz mamy małe starcie: Ludzie, którzy na filmwebie są od samego początku oraz pseudo koneserzy kina i domorośli krytycy.

@Marekgdapl - postawię taką tezę: załóżmy, że masz mózg, który po za efektem bólu co jakiś czas, pozwala Ci na wyciąganie pewnych wniosków.
Odpowiedz co takiego dziwnego jest w pytaniu Oriona?

Założył On, pewną teorię. Tak samo zrobił Darwin. Ale za pewnie jesteś durnym Katolem, wierzysz w swojego Boga jak 90% mieszkańców tej planety wierzy w swojego Boga a nie dopuszczasz do siebie myśli, że Ty, Ja Orion i każdy inny na ziemi to tylko miks DNA małpy i "inżyniera", który wyewoluował, stworzył koło, potem kolejne bóstwa, wojny iitd. Równie dobrze ów "inżynierowie" mogli dać swoje DNA np. kijance - ale byś "ku*wa" śmiesznie wyglądał z gadzimi oczami :)))

Łapiesz w ogóle co Orion miał na myśli? I zaznaczam, że nie wymyślamy teorii popartych durnym filmem - takie są fakty Synku, tylko tego nie uczą w szkołach, bo by Pani Katechetka i Księżulek wszystkich nauczycieli objęli ekskomuniką.

Zdanie: "To teraz wykaż się umysłem analitycznym i udowodnij, że prawdopodobieństwo wizyty kosmitów zakończonej stworzeniem ludzi jest mniejsze niż prawdopodobieństwo wizyty kosmitów bez stworzenia ludzi." to prośba do Twoich synaps aby w końcu przekazały impuls elektryczny między sobą, abyś w końcu zatrybił - ale rozumiem, jak nie rozumiesz czegoś, to najlepiej to obśmiać - masz rację, tak robią małpy w ZOO na widok banana w rękach opiekuna zamiast na drzewie.

ocenił(a) film na 1
chitan

A ja się założę że jesteś durnym niekatolem,który jak typowy debil)))))))))))twojego pokroju ma mózg...zredukowany do podstawowych funkcji tak bardzo ze "myśli" że myśli... i w tym pędzie do "uproszczeń" wymyślił, że jestem katolikiem.
Nawet postanowił sie o to założyć.
Więc zmarnuję czas i ci idioto odpiszę.Nie...nie jestem katolikiem.Wystarczy...geniuszu dedukcji??????????????)))))))))))))))))))))))))))))))

ocenił(a) film na 1
chitan

I jeszcze jedno kretynie niedouczony...jak chcesz rozpisywać sie o wieku adwersarzy przypatrz sie dokładnie filmom przez nich ocenianym...zwracając uwagę na te starsze.A potem pomyśl synku czy nie robisz z siebie idioty)))))))))))

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

NIe wiem skąd wyciągnąłeś wnioski, że biorę Cię za katola? Tak głęboko rani to Twoje uczucia religijne? Nie przeprowadzam też żadnych procesów dedukcyjnych na temat jakiegoś gościa z Gdańska, który coś tam sobie rozpisuje na jakimś forum. Uwierz mi, mam troszkę więcej innych rzeczy do robienia.

I mam prośbę, czy mógłbyś nie nazywać mnie idiotą i kretynem? Czy ja Cię obraziłem jakąś inwektywą skierowaną do Ciebie?
Z góry dziękuję Ci za przytłaczający mnie komentarz, pozwól, że teraz pójdę do kącika i cichutko zaszlocham .... chyba będę musiał iść też do psychologa, bo Twoje wypowiedzi przekonały mnie, jakim jestem nieukiem i niestabilnym psychicznie człowiekiem.

ocenił(a) film na 1
chitan

Cytat z twojej wypowiedzi imbecylu:
". Ale za pewnie jesteś durnym Katolem, wierzysz w swojego Boga jak 90% mieszkańców tej planety wierzy w swojego Boga a nie dopuszczasz do siebie myśli, że Ty,"
I teraz wiesz może dlaczego wyciągnąłem wniosek, że bierzesz mnie za katolika.
Nie?To przeczytaj swoje wypociny jeszcze raz ...ze zrozumieniem)))))))))))))))
To musiała być "przygoda" intelektualna dla S.H....spotkanie z tobą))))))))))))

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

Tak, masz rację razem siedzieliśmy na wózkach, śliniąc się i ścigając po korytarzach, a jak któryś z nas się wywrócił to drugi jęczał, aby ktoś przybiegł i nam pomógł. Nie ukrywam, że byłem tym, co częściej się wywracał, bo nie mam wprawy w poruszaniu się takim wózkiem.

Mam prośbę, nie odpisuj już na mój post, błagam Cię - po prostu zaśmiecasz mi skrzynkę, a niestety nie da się wyłączyć subskrypcji danej dyskusji.
A przy okazji mam drugą prośbę, idź sprawdź na molo do Sopotu (masz blisko) czy Cię tam nie ma i nie opisuj tego na tym forum.
Nawiasem mówiąc, kure**ko kreatywny jesteś, jak poprosiłem, abyś nie nazywał mnie idiotą i kretynem, to nazwałeś mnie imbecylem - powiedz mi, czym się zajmujesz na co dzień? Poszukujemy takich osób do firmy do wymyślania strategii czyszczenia kibli. Stanowisko jest na prawdę warte uwagi, a ze względu na Twoje walory, będziesz idealnym kandydatem, o ile masz wykształcenie zawodowe - to jedyny warunek.

ocenił(a) film na 1
chitan

Ależ da sie wyłączyć subskrypcję.Ogarnij się.
Mam pytanie...wiesz skąd wyciągnąłem wniosek, że uważasz mnie za katolika?
Tak..Sopot...kible...Nawrocik?

ocenił(a) film na 7
Marekgdapl

Kurde mareczku, oznaki myślenia u ciebie widać. No, no... gratulacje!

Marekgdapl

Aj, słownictwo.
Za taką rozmowę zatem dziękuję.

ocenił(a) film na 1
Anna_Sandstorm

Aj,treść.
Za taką rozmowę zatem dziękuję.

ocenił(a) film na 6
Marekgdapl

przekonywającego

Nie ma takiego słowa jak "przekonywujący" - kiedy się wreszcie ludzie nauczycie?

ocenił(a) film na 1
uchoadr

Tak...mój błąd)
http://www.ekorekta24.pl/porady-jezykowe/22-odmiana/51-przekonujacy-czy-przekony wujacy

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

w filmie jest dowod na to ze mamy dna takie jak inżynierowie czyli wiemy ze powstalismy z nich ,ale nie wiemy skad oni powstali !

ocenił(a) film na 1
MissDarko

Jeżeli mamy DNA taki jak Inżynierowie jest kilka równorzęnych teorii do sprawdzenia:
Możę ktoś stworzył i nas i Inżynierów???????

ocenił(a) film na 8
Marekgdapl

no o to mi chodzi ze powstalismy z nich skoro oni byli pierwsi i mamy takie samo DNA, ale Inżynierow tez ktos musiał stworzyć i ciekawe kto ;p

Marekgdapl

Marekgdapl - w początkowej scenie filmu mamy jak kosmita na planecie wypija jakiś napój, skacze do wodospadu, jego DNA zostaje w wodzie, a potem komórka się rozmnaża - to jest pokazanie że człowiek powstał od kosmitów.

ocenił(a) film na 2
cargante

Nie, to jest Twoja interpretacja tej sceny ;)

ocenił(a) film na 1
cargante

Kocham takich adwersarzy.Czy nie dostrzegasz,że pytanie nie ma nic wspólnego z twoją interpretacją tej lekko niedorzecznej sceny.Jeszcze raz powtórzę...bo przecież członkowie załogo "Prometeusza" nie posiadają twojej"wiedzy" nabytej podczas oglądania seansu.
Napisz mi proszę gdzie w filmie jest jakikolwiek dowód że Inżynierowie stworzyli ludzkość?

ocenił(a) film na 1
Marekgdapl

Doprecyzuje...wiedzy dostępnej i znanej załodze Prometeusza.

ocenił(a) film na 7
Marekgdapl

Najpierw ty udowodnij, że masz rozum... I dostrzeż proszę, że teza ta nie ma nic wspólnego z twoją interpretacją...

ocenił(a) film na 1
anikat

Biedaku...czego nie zrozumiałeś? Prościej już się nie da...

Marekgdapl

pasujące DNA, początkowa scena i obrazki z jaskiń to faktycznie nie są dowody na potwierdzenie myśli przewodniej filmy, czyli kreacji ludzkości, jedyna scena, która daje podstawę do tego by sądzić że Inżynierowie stworzyli człowieka to gest głaskania po głowie androida - można go podciągnąć pod "ojcowski", jednak przy założeniu, że Obcy nie wiedział, że to android. Poza tym można wziąć jeszcze pod uwagę tylko postawę androida przez cały film - poznał ich technologię, język, rozmawiał przez chwilę z Obcym - który w słowach o krzyżyku tak jakby potwierdzał teorię o tym, że to oni są kreatorami. A na koniec jeszcze kwestia słów androida do starca - "Nie ma nic" a później coś o podróży. To może świadczyć o tym, że jesteśmy jedynie biologicznymi tworami, ukształtowanymi przez Inżynierów, rozwiniętymi ewolucyjnie w istoty inteligentne, jednak bez pierwiastka bożego (którego albo nie ma albo mają go tylko Inżynierowie). Pozostaje jeszcze temat tego czy faktycznie robale były tworzone po to by wybić ludzkość, prawdopodobnie tak, gdyż atak bronią masowego rażenia lub formą zarazy mogłoby zniszczyć całe życie na Ziemi, a moje przypuszczenie raczej jest takie, że chcieli po prostu nas wyeliminować, wiedząc do czego jesteśmy zdolni ;) nie niszcząc przy okazji planety. Prawda jest taka, że większość założeń filmu jest przedstawiona jest jako oczywiste oczywistości i "skoro bohaterowie tak mówią, to tak jest" i nie szukałbym niestety tutaj drugiego dna i alegorii, ukrytego sensu czy szczególnie pogmatwanych, dwuznacznych wątków.

ocenił(a) film na 1
pdoodek

Nie szukam tu drugiego dna czy jakiegokolwiek sensu.
Moim celem jest wykazanie toporności fabuły tak kluczowej dla oceny filmu.
Właśnie tego niedopuszczalnego skrótu:"skoro bohaterowie tak mówią, to tak jest"
Tutaj sprowadzonego do jakiegoś absurdu uproszczeń.

Marekgdapl

Zaraz na początku filmu masz pokazane jak byk, że to obcy użyczyli nam swego DNA, po to, by matka natura zrobiła swoje. Jeden z nich pozostawiony na jakiejś planecie - nie jest nigdzie podkreślone, że to ziemia, ale też nie jest powiedziane, że nią nie jest - wypija jakiś płyn, po czym jego ciało rozpada się. I dalej jest sekwencja rozpadu DNA i powstania DNA całkiem nowego gatunku. To są luźno przedstawione aluzje, ale wystarczająco wyraźnie zarysowane, by wyrobić sobie zdanie na ten temat.

ocenił(a) film na 1
forek23

Pytanie do którego się odnosisz brzmi:
" Gdzie w filmie jest dostępny dla ZAŁOGI Prometeusza dowód, że Inżynierowie nas stworzyli?"
Nie zajmujmy się interpretacją scen i wiedzy z nich wynikającej a dostępnej tylko dla widza))))))))))))))))))))))

Marekgdapl

Takiego dowodu nie ma. Co zresztą mi osobiście nie przeszkadza w najmniejszym stopniu rozkoszowanie się filmem. Jak dla mnie rewelacja.

ocenił(a) film na 1
forek23

Ok...to przynajmniej dobrnęliśmy do tego że nie ma))))
A twoje perwersje i zamiłowanie do obciachu mnie nie specjalnie interesuje)))))))))))))))

Marekgdapl

I vice versa.
Jeszcze tylko cytat:
Obciach jest w porzo, autyzm jest trendy!
Bruno.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
park3r

Obcy byli hodowani przez Predatorów żeby później mogli urządzać sobie polowania ...

ocenił(a) film na 6
park3r

"Promek natomiast, od początku nas oszukuje, wciska nam te kity z których nic nie wynika, wprowadza chaos, sam nie wie o co mu chodzi" - haha ;D fajnie to ująłeś ;)
Myślę że to wszystko co napisałeś to tylko subiektywne odczucia, nie żebym miał coś przeciwko, ale po prostu zrozum, że dla innych Alien może być tym samym co dla ciebie Prometeusz... Bo szczerze mówiąc to Alien udaje z początku że będzie czyms więcej a później mamy tylko latanie po statku i oglądanie jak ponad pięcioro ludzi nie daje rady jednej istocie ;P Ale żeby tak nie krytykować dosadnie, to powiem że uwieeeelbiam, ubóstwiam pierwszą połowę Obcego, ten klimat, ta niepewność... dzięki tej pierwszej, niecałej połowie film aż tak nie traci w moich oczach. Bo to było własnie dla mnie takie złożenie obietnicy, a potem to wszystko usiadło... Dobrze że wcisnęli tam androida, bo było z nim ciekawie i to było zaskoczenie... Natomiast Prometeusz to jest spełnienie obietnicy złożonej właśnie w początkowych, tych klimatycznych momentach Obcego... No tylko mnie zawiódł scenariusz i jego nieodpowiedzialny jak widać twórca, że zostawił takie luki i "potworki"... No szkoda, że takie szmiry się wdarły, bo tak to dałbym bez wahania 10/10 ;) (właściwie to 9,5 ale bym zaokrąglił ;P) Wynika z tego że mamy inne wymagania co do tego typu filmów, i wiesz, mimo że jeszcze przedwczoraj miałem inne zdanie na cudze poglądy, dzisiaj zrozumiałem że nie ma sensu się kłócić i szanuję twoje i wszystkich zdania na temat filmów... jeśli takie oceny uważacie za słuszne, to nic mi do tego ;)

ocenił(a) film na 6
wito_filmweb

a, no i co do aliena, to od razu mówię że to moje subiektywne odczucia, rozumiem i szanuję że komuś Alien może się bardzo podobać... jak każdy film zresztą ;P

ocenił(a) film na 2
wito_filmweb

Ale nie o tym jest ten post w ogóle.. Wito.. sam temat jaki podejmuje Promek, jest wzniosły.. jest o poszukiwaniu początków ludzkości, poszukiwaniu sensu życia, boga, etc etc.. no jest to zdecydowanie (tzn miał być ale Promek tego nie udźwignął) donioślejszy temat niż walka z obcym (walka z obcym nie miała nieść żadnego przekazu sama w sobie była treścią) czy się mylę i naprawdę nie widzisz różnicy? Tu akurat nie o wymagania chodzi, tylko o bezzasadne porównywanie tych filmów i obrona Promka hasłem, że niby Alien był słaby ;)

ocenił(a) film na 6
park3r

no jest różnica, owszem... ale co z tego że Promek podjął takie tematy, jak i tak nie miał być żadnym ambitnym dziełem tylko to zwykły blockbuster ;) nie należy traktować tego filmu odmiennie tylko dlatego że ma taką a nie inną tematykę. I moim zdaniem jak na taki blockbuster dobrze poradził sobie z podjętym tematem, wywiązał się z zadania dosyć sprytnie unikając ostatecznej odpowiedzi na odwieczne pytanie ;)
I stwierdzając to o czym mówiłeś to tak jakbyśmy analogicznie musieli wymagać od Aliena czegoś bardziej ambitnego, bo przecież porusza kwestię pozaziemskiego życia, to bardzo ważna sfera filozoficzna i naukowa. Mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi... Tak samo to że Prometeusz porusza zagadnienie stworzenia życia itd, nie oznacza jeszcze że mamy oczekiwać wielkiego arcydzieła i oceniać film przez pryzmat tematyki

ocenił(a) film na 2
wito_filmweb

Jakto nie miał być? Przeczytaj pierwszy lepszy brandzl (wiesz trzepanko od wlasnej zajebistosci) RS przed premierą, jak zapowiada ten film, co o nim mówi.. i wtedy weź mi na trzeźwo powtórz, że wg twórców to nie miał być głęboki film ;) Mam nadzieję, że serio to zrobisz i jednak dostrzeżesz KOLOSALNĄ różnice w tym czym oba filmy miały być w zamierzeniu twórcy..

ocenił(a) film na 6
park3r

wiesz, nie bardzo mnie interesuje czym oba filmy MIAŁY BYĆ, mnie obchodzi jakie SĄ czyli to co widziałem w kinie ;) A widziałem kawał dobrego kina rozrywkowego... Chyba uznasz za logiczne jeśli oszczędzę sobie czytanie zapowiedzi i przedwczesnych zachwalań samego reżysera, bo jakżeby to miało wpłynąć na moją ocenę? Tych jego zapowiedzi w kinie nie pokazywali więc uznaję że to częścią ocenianego przeze mnie filmu nie jest.

ocenił(a) film na 2
wito_filmweb

Wiesz, film Ci się podobał i Twojej oceni nic nie zmieni, ale nie mów, że RS nie planował żeby to było ambitne dzieło, to, że nie wyszło to oczywiste, ale to nie powód, żeby gdzieś tam to stawiać obok Aliena..

Pierwszy z brzegu opis: "Prometeusz" opowiada o badaczach, którzy odkrywają wskazówki na temat pojawienia się ludzi na Ziemi. To prowadzi do wyprawy do nieznanej części wszechświata, gdzie bohaterowie stoczą emocjonującą walkę decydującą o przyszłości rasy ludzkiej.

Wystarczyłoby też obejrzeć pierwszy z brzegu trailer, już pomijając wypowiedzi reżysera ;)

I weź mi jeszcze raz bez kitu powiedz, że filmy poruszają podobne tematy albo że Promek nie miał być ambitnym dziełem to się załamie... serio ;D Albo już nic nie mów jeśli masz powiedzieć, że to moje subiektywne odczucie ;D

ocenił(a) film na 6
park3r

to jest spowodowane tym że miałeś wobec filmu oczekiwania, postawiłeś filmowi pewne warunki przez to że oglądałeś trailery, czytałeś zapowiedzi itd. twoja ocena może, no nie powiem usprawiedliwiona, bo wg 2/10 to zbyt nisko, ale w pewnym stopniu zrozumiała jeśli wymagałeś czegoś więcej. I fakt, filmy poruszają inne tematy... no nie będziemy się oszukiwać , ze jest inaczej, więc przyznaję ci rację... ale możesz wierzyć lub nie - ja nie miałem żadnych oczekiwań wobec Prometeusza, no może poza jednym - żeby tylko nie był nudny jak druga połowa Obcego chociażby. No i wiem - nudny to żaden argument ani uzasadnienie... to subiektywne odczucie nad którym nie zapanujesz ;)

ocenił(a) film na 2
wito_filmweb

Mi by w zupełności wystarczyło to żeby nie był nudny serio, to była właśnie ta druga szans, którą dałem Promkowi! I pierwsze 15-25 minut było nawet ciekawe, daję tak niską ocenę miedzy innymi też za to że cała reszta filmu pomijając, że głupia, niespójna, niedorzeczna (i tak dalej) była dla mnie po prostu NUDNA.. aż nie chciało mi się go oglądać, straciłem całe zainteresowanie tym co się dzieje na ekranie bo było po prostu NUDNO.. (i wierz lub nie, na seansie było ful ludzi widziałem film w UK przed premierą w PL i 1/4 autentycznie wyszła przed końcem.. a sporo ludzi podobnie jak ja ziewało, bawiło się z nudów telefonem, czy przeżuwało popkorn z przymykającymi się oczami)

ocenił(a) film na 6
park3r

no ok, wierzę, przecież mogło tak być... tak jak mówiłem - odczucie nudy z pewnością jest subiektywne... to od upodobań i charakteru zależy co nam przypadnie do gustu. Tak jak mnie nudzą filmy romantyczne, tak moją siostrę filmy sci-fi i nie mam jej tego za złe że incepcję ocenia 5/10 ;) No i mam nadzieję że nie uważasz reakcji widzów w kinie jako wyznacznik jakości filmu... Bo ja sugeruję się własnymi doświadczeniami chociaż i tak nie przypominam sobie żeby u mnie podczas seansu ktoś wyszedł wcześniej. No ale zostawiając już to kino, to może porozmawiajmy o tym co nas urzekło w tym filmie ;D Ja już po raz n-ty słucham kawałka Going In z promka, magnetyczny bardzo. No i w ogóle muzyka niezła była, tylko ten motyw taki wyniosły, z tymi trąbkami niczym z filmu wojennego nie pasuje do całości i nie wiem skąd taki pomysł u kompozytora