Faktycznie stwór na końcu to jest Alien i jego początek?
Nie za bardzo mi to wygląda.
Nie.To Protoalien.Dopiero w drodze mutacji(ksenomorf dziedziczy ok 10% cech genetycznych żywiciela) stanie się Alienem jakiego znamy z Ósmego pasażera.Prometeusz ma być trylogią,więc zapewne w kolejnych częściach zazębi sie powiązanie z kanonicznym Obcym.
Moim zdaniem Protoalien jest świetny..to jeszcze nie jest istota doskonała,drapieżnik idealny.;)
dziwne, ponieważ statek znaleziony w pierwszej części Obcego ma setki, jeśli nie tysiące lat, a Oby jest tu już w pełni ukształtowany, razem z całym cyklem rozwojowym. Ale to nie pierwsza i nie ostatnia niekonsekwencja Scotta
Prometeusz wylądował na LV-223,natomiast Nostromo odebrał sygnał z LV-426.Tak więc mamy dwa zupełnie inne miejsca.
Co do wieku statku z LV-223,to poczekałbym na kolejne części Prometeusza,tam zapewne sporo się wyjaśni.
Natomiast w kwestii Protoaliena - Diakona,to powyżej użyłem złego określenia.Nie tylko "stanie się" Xenomorphem,ale jest tez możliwośc że Diakon jest nieudanym owocem zabawy Inżynierów z genami.Albo zupełnie odrębnym gatunkiem,nie mającym zbyt wiele wspólnego z Xeno.Narazie poczekałbym z jakimiś daleko idącymi wnioskami.
Nie zapominajmy,że Prometeusz nie jest w zamysle Scotta prequelem serii o Obcym,ale ma być odrębną historią,jedynie obsadzoną w uniwersum Aliena.
Miejsce nie ma znaczenia - obcy był znany w swej ostatecznej formie na długo przed wydarzeniami z "Prometeusza". Jest to jedna z wielu niespójności tego niepotrzebnego prequela. Nadto miał obcy w sobie pewną elegancję, estetykę, w końcu była to wizja znakomitego surrealisty; natomiast te gumowate mazidła z Prometeusza jakoś mnie estetyczni nie pobudzają
No właśnie dlatego mówię że należy poczekać z wnioskami...zobaczymy co Scott pokaże nam w kolejnych częciach.
Ryciny znajdujące się w pomieszczeniu w którym znaleziono głowę Inżyniera,mogą wskazywać na to,że czcili oni Xenomorphy..były dla nich czymś w rodzaju bóstw,ewentualnie poteżnych oponentów do których mieli ogromny szacunek i respekt.Interpretacji jest cała masa.
Xenomorph jest najbardziej przerażającym i budzącym grozę stworzeniem wymyślonym przez człowieka..to kwintesencja ludzkich lęków i koszmarów,esencja śmierci i destrukcji.Nikt i nic nie jest w stanie tego przebić.
Do Scotta mam zaufanie i szacunek...wierzę że całość uloży sie na bardzo ciekawe uzupelnienie historii Obcego i rzuci dużo światła na genezę tego gatunku,jak i Inzynierów.
Po raz kolejny podkreslam ze nie traktuję Prometeusza jako prequel,bo w tym kryterium zasługuje poki co na ocenę 4-5.Można go nie lubić,lub kochać...wszystko zależy od indywidualnego odbioru.
Dla mnie,jako wielkiego fana Obcego,ten film jest o wiele lepszy niż AvP ,nie wspominając o AvP - Requiem.