PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=523230}

Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 189741
5,7 74 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Trochę za dużo trailerów na pół roku przed premierą, za dużo (chociaż...) efektownych scen pod 3 D. Oby faktycznie był to film reżysera, a nie jego doradców od marketingu. Bo teraz musi wszystko być błyszczące i świecące...

Wojtulek

jak scoot to robi to na pewno będzie lepsze

ocenił(a) film na 7
Wojtulek

Problem z Avatarem, polegał na tym, że to Pokahontas z Niebieskimi kotami, i statkami kosmicznymi. Prometeusz to niby stara, ale i nowa historia jednocześnie. No i oczywiście gigantyczne oczekiwania, które fani względem niego mają.

ocenił(a) film na 7
mrowczak123

Czy ja wiem, czy problem? : ) Gdyby nie miał tak prostej, przystępnej (ale dobrze napisanej) historii to by nie zarobił tego co zarobił. : )

ocenił(a) film na 7
Charism

Wiesz, z jednej strony masz rację, ale z drugiej, no tak naprawdę Avatar nie zarobił na historii, którą opowiada, ale na efektach specjalnych, więc...

ocenił(a) film na 7
mrowczak123

hmm można się z tobą po części zgodzić, ale jeśli historia nie była przestawiona w tak przystępny sposób, to tyle by na siebie tyle nie zarobił. Wiesz że dużo ludzi uważa proste za najlepsze ; )

ocenił(a) film na 7
Letho

przedstawiona*

ocenił(a) film na 7
Letho

Nie chodzi o to, ze 'najlepsze', ale na Avatara chodziły całe rodziny. I podobał się niezależnie od wieku, bo był tak zręcznie napisany, ze każdy mógł znaleźć cos dla siebie. A jeśli komus fabuła wydawała się za prosta - miał przeciez niesamowite efekty do podziwiania. : )

ocenił(a) film na 7
Charism

heh lepiej bym tego nie ujął : )

ocenił(a) film na 7
Charism

Cała sprawa z prostą fabułą jest taka, że nie odwraca ona uwagi od efektów, niestety w dzisiejszych filmach, to fabuła stanowi tło dla efektów, nie na odwrót.

ocenił(a) film na 7
mrowczak123

Wiesz... ja do kina chodzę dla efektów i muzyki. Dla 'wbicia w fotel'. Jeśli chcę mieć dobrą fabule to czytam książki. I myślę, że wielu ludzi rozumuje tak samo (tylko, ze im dobra fabuła potrzeba nie jest i nie czytają wcale). Dlatego też takie filmy są produkowane, logika świata, której nikt nie zmieni. ;)

Poza tym zgadzam się, że prosta fabuła nie odwraca uwagi od efektów, ale znam osobiście sporo ludzi, którzy naprawde byli zaciekawieni plotem wątków.

ocenił(a) film na 5
Charism

Ja mimo wszystko na Avatara wybrałem się z większymi nadziejami. Do tego był to mój pierwszy i jak do tej pory jedyny ;) film 3d... Troszkę się rozczarowałem więc.
Ale fakt - np. zdarzyło mi się pójść 2 razy na Transformersy mimo, że zupełnie nie kupuję fabuły i trochę się wstydzilem na widowni, ale cóż - dla efektów było warto ;)

ocenił(a) film na 7
Wojtulek

Hmm...jeśli zawiodłeś sie na Avatarowym trojwymiarze, to nie mam wiecej pytań. : P Zdecydowanie najlepsze jak dotąd 3d w filmach. : P

ocenił(a) film na 7
Charism

Najlepsze 3D? Raczej najbardziej zmarnowany potencjał na mega reklamę 3D. Niektóre sceny, aż krzyczały, zróbcie mnie w 3D. Gdzie te rakiety wylatujące z ekranu, gdzie te setki odłamków, i innych takich pierdół. Strasznie delikatne było te 3d w Avatarze.
A co do fabuły. Ja z kolei cenię sobie dobrą fabułę nad efekty. czy to film, czy to gra, czy książka.

ocenił(a) film na 7
mrowczak123

Ech gdzie ta edycja. :( Ale filmy oceniam za całokształt.

ocenił(a) film na 7
mrowczak123

Tu chodziło o inne 3D. Nie efekciarskie, ale o jak najbardziej zbliżone do prawdziwego patrzenia, z 'głębią'. I jak się siedziało w 7 rzędzie w IMAXie to naprawde zapadało się w ekran, to bylo niesamowite. aden inny film tak dobrze nie wykorzystał 3d. IMO.