hmmmm mam mieszane uczucia do filmu... i przyznam się że oglądając go porównywałem z kultowym obcym... z drugiej strony jest to całkiem inny film opowiadający całkiem inną historię, aczkolwiek każdy kto chociaż raz oglądał całą sagę aliena zauważy że film ma bardzo wiele wątków bezpośrednio łączących do z alienem. Można się nawet pokusić o zdanie, że jest to coś na wzór hobbita i władcy pierścieni... czyli wytłumaczenie jak cała "historia" się zaczęła... zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, która już zaczyna mnie drażnić... skoro w Prometeuszu statek który tak się nazywa zostaje zniszczony to dlaczego będzie kontynuacja o tytule "Prometeusz 2"... to tak jakby w serii Alien zabili Obcego w pierwszej części i w kolejnych nadawali tytuły Aliens mimo że obcych nie ma.. chyba że będzie nowy statek o nazwie "Prometeusz 2" to ok .. ale tak na poważnie bo przecież nie można mieć o to pretensji, no ale fakt że już zaczyna mnie to drażnić czy aby na pewno film i cała seria "Prometeusza" ma jakiś scenariusz przemyślany, film wydał mi się jakiś taki dziwny, denerwowała mnie również animacja dlatego też dam nie więcej niż 6/10
sorki ale nie chce mi się czytać... tym bardziej o jakichś tam Bogach :) sorki ale jestem ateista :P
Boże...nie da się czytać tych nawiedzonych majaków.
Kościół hollywoodzki :)))))))))))))))
weź jeszcze raz przeczytaj to co napisałem i to co Ty napisałeś i zastanów się jaki ma związek mój tekst do twojego. Jak to się mówi ja o niebie Ty o chlebie... zastanów się i nie przeklinaj bo to na mnie nie działa...
Raze...vel atoirtap już ma taki pseudo religijny odlocik.
Wstawi ci wklejki z wiki dotyczące hasła Prometeusz jakby cokolwiek więcej miało to wyjaśnić.
Malowidła sprzed 35 000 lat...na marginesie kuriozum.
I ludzkie postacie pokazujące jakieś gwiazdki to już dowód kultu...kolejna bzdura.
No i to,że o teorii dr.Shawn wie więcej niż sama autorka radziła zdradzić ;)))))))))))))))