Prometeusz

Prometheus
2012
6,3 190 tys. ocen
6,3 10 1 190174
5,9 56 krytyków
Prometeusz
powrót do forum filmu Prometeusz

Szumnie zapowiadany "Prometeusz" nie sprostał moim oczekiwaniom. Zawiodła, a jakże, fabuła, która nie została skrzętnie przemyślana. Ridley Scott powinien więcej uwagi poświęcić oryginalnym projektom Sci-Fi, a nie bawić się we wskrzeszanie czegoś, co już kiedyś zrobił wyborowo.

Cała recenzja => http://mojapropaganda.blox.pl/2012/06/Niespelnione-nadzieje-czyli-jak-Ridley-Sco tt.html

ocenił(a) film na 10
Madame_Rose

Nie zgodze sie z Toba Madame Rose i to nie dlatego ze masz zenski nick a awatarze zdjecie mezczyzn ale dlatego
ze film powalil mnie na kolana.Od pierwszej sceny do ostatniej minuty filmu jestem wdzieczny Panu Scottowi
ze jeszcze raz stanal na wysokosci zadania.Sam wizerunek obcych(naszych kreatorow)sprawil
ze podczas filmu i po nim mialem wrazenie ze oni faktycznie moga tak wygladac.
Uwazam ze ten film byl swietnym pomyslemn i perelka wsrod
hurtowych pozycji zza oceanu typu battleship czy Skyline...

ocenił(a) film na 6
BadMike25

"perelka wsrod
hurtowych pozycji zza oceanu typu battleship czy Skyline"
A to na pewno! Na tle takiej konkiurencji "Prometeusz" wypada imponująco. Ale przecież dla Ridley'a mamy inna poprzeczkę, i nie będę się zniżać do poziomu tej papki, żeby wyłuskać pozytywną ocenę końcow dla "Prometeusza". Bądźmy poważni. ;)

ocenił(a) film na 10
Madame_Rose

Dobra zadam inne pytanie...A jaki mial wygladac wedlug Ciebie ten film??

ocenił(a) film na 6
BadMike25

Zadałeś pytanie niewłaściwej osobie. Nie ja tutaj jestem od roztrząsania, jak "Prometeusz" powinien wyglądać, a jak nie. Zrobili to scenarzyści dawno temu, a wcale tego efektu nie kupuję. Ja tylko oglądam film, płacę za efekt końcoy. Zasatawianie się nad własną wersją fabuły, oznacza kompletną kleskę. Bo przecież filmy, to z założenia gotowe produkty rozrywkowe.

ocenił(a) film na 10
Madame_Rose

Spodziewalas sie chyba czegos na miare ostrzejszego Avatara...Filmy jak Blade Runner czy Prometeusz to filmy
nie dla tej rzeszy ludzi...Ile masz lat powiedz??

ocenił(a) film na 6
BadMike25

Zabawne, że jak ludzie nie mają argumentów w dyskusji, to zaczynają pytać o wiek. Tak jakby ilość wiosen była wyrocznią wszystkiego. Ale skoro tak,odpowiem, bo nie mam z tym problemu. W tym roku będę obchodzić 23 urodziny.

ocenił(a) film na 5
BadMike25

Faktem jest iż w porównaniu do hurtowych produkcji klasy "B" film wypada OK. Tyle, że zwiastunami narobiono widzowi apetytu. A tymczasem produkt finalny rozczarowuje. W zasadzie z wyjątkiem kilku scen film w ogóle nie trzyma w napięciu. Gdy bym miał go porównać np. z drugą częścią Obcego to z Prometeusza została by miazga. Ot taka sobie opowiastka dla 12 latków, ale najlepiej niech każdy ocenia sam. Obraz ratują świetne zdjęcia i gra aktorów np. Noomi Rapace, którą spokojnie można by ogłosić następczynią Sigourney Weaver gdyby film nadawał się do kontynuacji.

ocenił(a) film na 6
s4intfull

Dokładnie. Nic dodać nic ująć. Marketingowo osiągnięto mistrzostwo świata, ale po wyciśnieciu, okazało się, że w środku zbyt wiele esencji nie ma.

s4intfull

Haha, że niby Aliens trzyma w napięciu? To dopiero jest opowiastka dla dwunastolatków, totalna rozpierducha na poziomie filmów ze Schwarzeneggerem, najgorsza część serii.

0wner2

Nie no. Czwórka jest dużo gorsza. Wbij do mnie na bloga i wstaw swój ranking.

neo_angin

Czwórka jest mniej więcej na takim samym poziomie, tylko że ma lepsze efekty.

ocenił(a) film na 9
s4intfull

nie ogladaj zwiastunow - taka rada. Ja nigdy nie ogladam zwiastunow i oceniam to co zobaczylem a nie to co chcialbym zobaczyc

ocenił(a) film na 5
dabram17

To bardzo mądra rada. Tylko jak tu nie oglądać zwiastunów, gdy kilkanaście miesięcy czeka się na film. Natomiast chyba muszę z jeszcze większym dystansem podchodzić do tej formy reklamy. Po raz kolejny bowiem zawiodłem się na produkcie finalnym. Zaryzykuję już nawet twierdzenie iż im lepszy spojler tym gorszy efekt końcowy w postaci filmu. W myśl zasady iż dobry produkt obroni się sam, bez napompowanej promocji.

Madame_Rose

Zawsze śmieszy mnie to, gdy po przeczytaniu takiej opinii wchodzę na profil osoby, która ją napisała i widzę tam: Incepcja 10/10, tak jakby Incepcja była czymś więcej niż dobrym filmem.

ocenił(a) film na 6
0wner2

A twoja wycieczka pod adresem "Incepcji", już kompletnie cię kompromituje. Co ma piernik do wiatraka? To nie jest forum "Incepcji", a "PROMETEUSZA"! Więc jeśli masz inne zdanie na temat tego filmu, bardzo proszę uzasadnij, a ja je uszanuję.

użytkownik usunięty
Madame_Rose

Widzialem na razie tylko wersje cam, jak na razie film zajebisty. Trzeba przeczekac to durne euro i potem sie zobaczy.

ocenił(a) film na 10

Incepcja??Ten film byl totalnym gniotem...Masz racje moze faktycznie przesadzilem z tym wiekiem...jestem zdania
ze Prometeusz jest dzielem ambitnym.Chce nawiazac do scen z gautnkiem wyzszym...Masakra
To zrobilo na mnie olbrzymie wrazenie...Cenie sobie ten film i wybacz jesli Cie urazilem:)

ocenił(a) film na 6
BadMike25

Nie uraziłeś mnie, ale nie lubię jak w dyskusji na konkretny temat, zamiast zarzucać siebie na wzajem konkretami i argumentami, używa się uproszczeń i stereotypów. Nie wymagam przecież, żeby wszysycy zgadzali się z moją oceną filmu. Ty dostrzegłeś, że "Prometeusz" jest dziełem ambitnym, ja nie. Ale czy to oznacza, że ktoś z nas nie ma racji? Niekoniecznie, bo urok filmowej rozrywki polega na tym, że ile widzów, tyle różnych opinii. I każda na swój sposób jest trafna.

Madame_Rose

Po prostu śmieszą mnie takie pseudo mądre recenzje od kogoś, kto uważa Incepcję za arcydzieło.

ocenił(a) film na 6
0wner2

Jeszcze raz przypominam, to NIE JEST forum "Incepcji". W związku z tym nie zamierzam się odnieść do Twoich aluzji. Mam natomiast nadzieję, że "Prometeusza" widziałeś. I z pełną odpowiedzialnością odnosisz sę do moich uwag.

ocenił(a) film na 8
Madame_Rose

po 1: Incepcja jak najbardziej zasługuje na 10/10 (tak samo jak Matrix, Avatar, Private Ryan - takie filmy wnosza cos wiekszego do kinomatografii). Po 2: nie mozna bezposrednio porownywac Aliena z Prometheusem - te filmy łączy tylko uniwersum w jakim się odbywają.

@Owner - czy Ty musisz się udzielać w każedym temacie dotyczącym Prometheusa i w każdym pisać to samo? To jest już po prostu irytujące - niedługo otworzę lodówkę a Ty i Twoich dwóch kolegów - Mazurian i Spider_dick tam będziecie. <sic>

ocenił(a) film na 5
emqbro

Incepcja kompletnie nic nie wniosła do kina (zresztą można ją nawet zakwalifikować jako profanacje Rękopisu znalezionego w Saragossie) . Jest strasznie przereklamowanym filmem i przeintelektualizowanym filmem dla młodzieży (świetnie widać to np. po średniej ocen wystawionej przez różne kategorie wiekowe na imbd i innych portalach).

polneri

Popieram.

ocenił(a) film na 4
polneri

No widzisz, a ja na incepcji bawiłem się wyśmienicie, scenariusz był inteligentny, można się było zastanowić i był świetnie zrobiony. Fantastyczny. Tyle.

drzewo_topola

Przereklamowany. Tyle.

ocenił(a) film na 5
drzewo_topola

Ja w scenariuszu nie widzę kompletnie nic inteligentnego ,ani cokolwiek co w jakiś sposób dawało mi by powody do refleksji nad filmem.

emqbro

Chłopie, ja nawet jeszcze nie zacząłem się udzielać. Zobaczysz jaki tu zrobię burdel po polskiej premierze tego filmu.

emqbro

Avatar w niczym nie zasługuje na 10.

0wner2

Jako jedyny z przez niego wymienionych wniósł coś nowego do kina.

neo_angin

No ok, ale i tak za efekty nie zasługuje na 10.

0wner2

Ale mimo powszechnej opinii zasługuje na wysoką ocenę. Jeszce dochodzi pierwsze w historii stworzenie planety z całym jego ekosystemem i chyba pierwsze w historii atak ludzi na planetę obcych, a nie odwrotnie.

neo_angin

Nie interesuje mnie powszechna opinia, obiektywnie rzecz biorąc jako film nie zasługuje na 10.

0wner2

Obiektywnie wiele z twoich 10/10 nie zasługuje na taką ocenę. Ba, wiele z tych filmów jest obiektywnie dużo gorsza od "Avatara".

neo_angin

Wymień te filmy.

0wner2

As you wish:
Na początek "Zielona Mila", "Mr.Nobody", "Ostatni Samuraj" (ten szczególnie bo to patetyczne hamburgerskie spojrzenie na Samurajów. Najlepsze że narzekasz na fabułę w "Avatarze", a ten film w takim samym lub nawet wyższym od tamtego zrzyna z "Tańczącego z wilkami" więc albo jesteś hipokrytą, albo podążasz za tłumem bo ktoś powiedział że film Camerona ma słabą fabułę)

O produkcje rozrywkowe typu "Crank", "300", "Sucker Punch" i "Niezniszczalni" się nie czepiam bo to dobra rozrywka. No może oprócz tego ostatniego bo jak dla mnie to zamulający, słabo wyreżyserowany film, a kino akcji tak wyglądać nie powinno.

neo_angin

Zielona Mila to genialny film, który za każdym razem wyciska łzy. Mr. Nobody możliwe, że przesadziłem, pamiętam, że zrobił na mnie ogromne wrażenie, ale oglądałem go dawno, możliwe, że po ponownym obejrzeniu ocena by spadła. Ostatni Samuraj - kocham ten film za przepiękne zdjęcia, muzykę i klimat, może i patetyczny, może i hamburgerski, ale jednak to najlepszy film o samurajach jaki widziałem (nie przepadam za filmami z samurajami, więc bardzo możliwe, że istnieją lepsze, których nie widziałem). 300 jak najbardziej zasługuje na 10, bo to jedna z najlepszych ekranizacji komiksu. Sucker Punch to wspaniały film, solidne 8+, dałem 10 bo debile zaniżają średnią. Crank, film zrobiony dla jaj, moja ocena również dla jaj. Niezniszczalni - moim zdaniem zasługuje na 8, dałem 10 z sentymentu do aktorów.

0wner2

Spoko. Ja też nie lubię filmów o Samurajach, a na kultowych "Siedmiu Samurajach" zasnąłem xD

emqbro

Co "Incepcja" wniosła do kina? Szkatułkowa konstrukcja fabuły to nie nowość. Co "Szeregowiec Ryan" wniósł do kina? Co "Matrix" wniósł do kina? Jest kultowy i wielki, ale nic do kina nie wniósł nowego. Rok wcześniej "Mroczne Miasto z niższym budżetem już negowało rzeczywistość. Z czwórki którą wymieniłeś tylko "Avatar" wniósł cokolwiek do kina poprzez rewolucyjne efekty specjalne.

ocenił(a) film na 8
neo_angin

jeżeli Matrix nie wziosl do kina to naprawde trace tu Wami czas.

emqbro

Wiesz, w sumie to zależy, bo jeżeli chodzi o fabułę, to Matrix był połączeniem Terminatora, Łowcy Androidów, Ghost in the Shell i wszelakiego innego anime, tak samo jak Lucas tworząc Star Wars inspirował się totalnie wszystkim, począwszy od samurajskich filmów Kurosawy, skończywszy na spaghetti westernach Leone.W Matrixie, taką rewolucją był jedynie ten spowolniony czas, użyty w tym filmie, aż na taką skalę.

emqbro

No to co wniósł? Proszę o konkrety bo takie przepychanki to każdy potrafi robić. Ten film jest po prostu sklejką wielu innych pomysłów jak napisał user nade mną.

ocenił(a) film na 8
neo_angin

Wniósł wiele w hollywood, które jak wiadomo żyję w błogiej nieświadomości o tym jak się kręci filmy na świecie( czyli jeśli trafia do hollywood i jest tam nowe, to musi być nowe dla świata).
Spopularyzował( nie jestem pewien czy wprowadził, ale na pewno spopularyzował) choreografie walk od Yuen Woo Pinga czyli słynne chodzenie po ścianach, latanie. To właśnie ten konkretny element, który w samym bogactwie kreatywności i wizji był totalnym szaleństwem, a dla widzów nie obeznanych ze wschodnim kinem
czymś zupełnie nowym, zapewnił filmowi sukces i w dużej mierze otworzył furtkę obrazom w klimatach Wuxia dla zagranicznego odbiorcy( Rok później, wielki sukces "Przyczajonego tygrysa, ukrytego smoka"). Te wymyślne, przegięte do granic walki, bardzo dobrze korespondowały z dziwną wizją świata wykreowanego w Matrixie, mieszanki cyberpunku, filozofii buddyjskiej i wideoklipów MTV - wszystko to co atrakcyjne, nowe i dziwaczne, przyjęte, bo odpowiadające młodemu pokoleniu lat 90-tych, i temu zafascynowanemu New Age i temu wielbiącemu Rage Against Machine czy Marilyna Mansona. Sukcesem Wachowskich jest to, że potrafili sprzedać formułę którą dobrze znali w porozumieniu z twórcami z całego świata i opakować ją jako swoją, dzięki czemu wielu ludzi twierdzi że to właśnie współczesne kino akcji typu Wanted jest dziedzictwem tego co powstało przed 13 laty, a więc trendy które w dużej mierze funkcjonują do dziś. Z tego samego powodu "Incepcja" uważana jest przez odbiorcę masowego za szalenie poważny i ambitny film, będący z kolei spuścizną po Wachowskich(kolejne zabawy z grawitacją, kolejne oparcie o teoretyków tematu snu) a także inspiracją nie tylko Bondem, lecz i "Rękopisem znalezionym w Saragossie" czy "Zeszłego Roku w Marienbadzie" które Nolan mógł oglądać na zajęciach jako student, a które w świadomości owego odbiorcy nie występują.

prostelinie

To jest sensowna odpowiedź. W sumie się zgadzam.

ocenił(a) film na 8
neo_angin

@prostelinie - dzieki :)

@neo_angin - ale ze mna musiales sie sprzeczac,tak?

prostelinie

Matrix niczego nie zrewolucjonizował, tylko spopularyzował, a to ogromna różnica, wszystko to co opisałeś w swoim poście na temat Matrix'a, można znaleźć we wcześniejszych filmach.Rodzeństwo Wachowskich wzięło te wszystkie pomysły i przetworzyli je tak, aby były bardziej przystępne dla większej widowni, dla mas i dla otyłych i ociemniałych Amerykanów.Także Matrix żadną rewolucją nie był, ale dzięki niemu wiele rzeczy zostało zauważonych i polubionych przez większą publiczność.Na pewno był jednym z bardziej wpływowych filmów., ale nie rewolucyjnych ogólnie dla kinematografii.

ocenił(a) film na 8
karol9_16

Czy Ty czytałeś oby na pewno moją wypowiedź? Czy tylko początek?

prostelinie

Czytałem czytałem...

ocenił(a) film na 8
karol9_16

To chyba za wiele nie wyczytałeś, bo jest tam napisane to samo tyle że w innej formie.

prostelinie

No i właśnie, rozchodziło mi się o to, aby napisać to od siebie...

ocenił(a) film na 8
karol9_16

a tak przy okazji - jakie Twoim zdaniem były najbardziej wpływowe filmy od 1999 r. oraz jakie sa rewolucyjne ogolnie w kinomatografi? - po prostu mnie to ciekawi. Bo patrząc na tą ponad dekadę kina (od 1999) to właśnie Matrix, Avatar pierwsze skojarzenia czegos naprawde wielkiego w swiecie kina.