Bzdura...kto stworzył SJotów?

owszem pada takie pytanie jak również Davis mówi Ellen że mimo wszytsko nie utraciła wiary , ale ogólne przesłanie tego filmu rozumiem właśnie tak .

Film w sposób dość naiwny podważa udział Boga w bezpośredniej kreacji życia czy człowieka na Ziemi.
Nie jest w stanie podważyć czy pozbawić kogokolwiek pytań o istnienie Boga.
Zawsze pozostanie jedno...kto stworzył Wszechświat?

teoria welkiego wybuchu jest ciągle aktualna ;) , piszę akurat o tym trendzie , który zauważyłem w filmie, podobnie jest z "modą" na homoseksualizm i prezentowanie swojej tolerancji , w wielu filmach o powiedzmy to komedio-romantycznym przebiegu obowiązkowo pojawia sie wątek homoseksualnej orientacji seksualnej bohatera niekoniecznie pierwszoplanowego.
Wracając do Prometeusza chociaż podobnie jak Elizabeth jestem wierzący , szukam odpowiedzi na pytanie o początek bytu , pewnie też poleciałbym tak jak ona tropami tej tajemnicy. Pozdrawiam

Teoria Wielkiego Wybuch nie neguje czy wyklucz pojęcie Boga...ale widzę,że zrozumienie tego teologicznego problemu jest dla ciebie przeszkodą.
Rozumiem,ze ta wiara to w faceta z siwą brodą,w białej todze i z laską )))))))))))))))))
Pozdrawiam.

A gdzie ja napisałem że jedno wyklucza drugie i skąd Twoja przenikliwość w co i jak wierzę . Siwa broda , biała toga i laska to raczej z muzułmaninem mi się kojarzy . To już odbiega od tematu filmu .

To jeszcze raz przemyśl na ile film "...wpisuje się we współczesny trend - podważenia istnienia Boga..."
I czy "...to już odbiega od tematu filmu..."?

Twoje przenikliwe uwagi odbiegają od tematu filmu , a ja ze swej strony przemyślę jeszcze raz czy zdanie że film wpisuje się we współczesny trend -podważania istenienia Boga jest słuszne :)