Wizualnie film daje radę. Jednak jeśli chodzi o fabułe...Momentami akcja ciągnie się w nieskończoność, scena ataku na dwoch naukowców jest po prostu śmiechu warta. Ech, "Prometeusz" jako uniwersum obcego to totalna porażka... Jeśli chodzi o postać Xenomorpha, to temu kto podjął się stworzenia tego potworka w "Prometeuszu" należy się porządny kop w sam środek odwłoka. Dla mnie jako dla totalnej fanki serii o Obcym to czysta profanacja. Po co zmieniać ideał?? Miało być lepiej a wyszło śmiesznie...