*oglądałam na spotkaniu do bierzmowania, masakra x__x
Bierzmowanie to gimnazjum, a puszczanie tego filmu gimnazjalistom to głupota. Bez urazy oczywiście, bo pewnie gdybym sam obejrzał ten film, kiedy miałem 14 lat, to też bym go wówczas nie docenił.
no możliwe, może przez ten przyciemniony pokój :P ale mając 15 lat szczerze ten film mi się nie spodobał, może faktycznie trzeba dorosnąć lub coś
Dla mnie też film był nudny. Tematyka nie dla nastolatków po prostu. Takie filmy są raczej dla starszych ludzi, którzy mogą w jakiejś części utożsamiać się z głównym bohaterem.
Już nie przesadzajcie,to nie jest kwestia wieku, a gustu. Może troszkę i tak, ale nie aż w takim stopniu,że nastolatkowi nie może się ten film podobać. Są ludzie którzy lubią filmy z reguły nudne,na przykład ja, a mam 16 lat, wiec...
Popieram. Poza tym czasami to nie kwestia wieku, a wewnętrznej "dorosłości"(ale rzadko, bo takie przypadki raz na 100000).
świat jest różnorodny a ty masz takie prawo jednak do pewnych rzeczy się dorasta z czasem
Bez obaw, ten film po prostu jest nudny. Oglądałem wiele oszczędnych filmów, nawet bardziej ubogich w akcję i dialogi, i potrafiły mnie bardziej wciągnąć. To często kwestia atmosfery, albo przypadku czy film wciąga czy nie. Ja momentami przysypiałem, ale wciąż uważam że to dobre kino.