Widocznie zapatrzyłeś się na główną bohaterkę i nie dostrzegłeś reszty;/

Szkoda tylko ze nie było na co patrzeć... ten film jest strasznie płytki

Płytka ocena, nie film. Wybitny też nie był, ale skomplikowane emocje nastolatki są świetnie ukazane, jest morał, świetne zdjęcia, muzyka i aktorstwo. Scenariusz może i ma braki, ale słaby nie jest.

Każdy ma swoje gusta, akurat dobre zdjęcia (tu tego nie dostrzegłem), muzyka a nawet dobre aktorstwo to tylko dodatek, najważniejsza jest fabuła filmu. Jeśli jest ona genialna można wybaczyć kiepskie ujęcia , słabą muzykę i lichą grę aktorską. Ale samymi zdjęciami i muzyką film się nie obroni, wtedy mamy ładne opakowanie i zupełnie pusty, nieładny środek...

Ten film jest tak słaby jak polska wersja jego tytułu:)

No i nie spodziewam się głębokich opisów po kimś to filmowi "Głupi i głubszy" daje 10...

Jeśli nie rozumiesz pewnych filmów to ja Cie edukować nie będę :) Porozmawiaj z kimś o tym to może zrozumiesz, choć do tego potrzebna jest otwartość, czego widzę brakuje...

Oglądałem dość filmów żeby umieć je oglądać, a nielogiczne filmy też niestety istnieją...