PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31418}

Prześladowca

Joy Ride
6,8 15 995
ocen
6,8 10 1 15995
6,0 5
ocen krytyków
Prześladowca
powrót do forum filmu Prześladowca

Wiem, ze w amerykańskich horrorach, thrillerach itp. głowni bohaterowie widząc gościa z siekierą odrąbującego komuś głowę, nie uciekną i nie wezwą policji, tylko wszyscy pobiegną do jego domu bo coś tam, ale sytuacja w której przez pole kukurydzy goni ich ciężarówka a oni zamiast uciekać gdzieś do boku (w końcu zanim ciężarówka zawróci czy skręci za nimi, zyskają trochę czasu i miejsca) biegną prosto przed siebie, to już lekkie przegięcie. Chociaż, biorąc pod uwagę jak szybko biegają - biegną, biegną, biegną a ciężarówka nie może ich dogonić - to może było logiczne zachowanie. No a jak już przestali biec a ciężarówka jechać, to kierowca niemal dokładnie wie w którym miejscu się pochowali, a mówimy cały czas o polu kukurydzy w środku nocy.
Rusty Nail dokładnie znał każdy ich ruch, ciągłą jazdę za nimi mogę zrozumieć ale skąd wiedział, że ta dziewczyna z BMW, która porwał to ich koleżanka?
Jak uciekali przed tym gościem, który chciał im kartę oddać, to jechali tą samą droga, którą za chwilę uciekali przed Rustym, tyle, że w drugą stronę i nagle na tej drodze wyrosło drzewo. Zawsze mnie też zastanawia w takich sytuacjach po co ktoś uciekając samochodem, a więc jadąc najszybciej jak się da, ogląda się do tyłu.
A skoro mowa o facecie od karty, jak wiemy, na końcu okazuje się, że i jego zabił gdy policjant mówi im, że rzekomy morderca jeździł ciężarówką z lodem. Jego twarz musieli zapamiętać bo widzieli go tankując benzynę i gdy oddawał im kartę, ale na końcu gdy policjant otworzył kabinę kierowcy nie poznali go? No i ta porwana dziewczyna - leżała w kabinie kierowcy i nie zauważyła jak Rusty sadza kierownicą zwłoki jakiegoś faceta?
Scena w motelu, zarówno gdy Lewis ma już otwierać drzwi do pokoju, jak i za parę minut policja, łapią za klamkę i czekają nie wiadomo na co, żeby ją przekręcić i wejść do środka.

To co napisałem wyżej, nie oznacza, że uważam film za zły, ale nie było to to na co liczyłem. Najbardziej podobała mi się ostatnia scena gdy słyszą, że kierowca rozwoził lód, a więc coś tu nie gra i za chwilę gdy w CB radiu słyszą Rusty'ego i już wiedzą co tu nie gra - to nie on zginął w tej ciężarówce. Miałem nadzieję właśnie na coś w tym stylu - na takie napięcie, grozę, niepewność bo mogą go ponownie spotkać gdzieś na drodze a do domu jeszcze kawałek im został.

ocenił(a) film na 7
lukaszo85

Dlatego ocena tylko 7 na 10. Film tak mniej więcej od połowy swego trwania jest tak skonstruowany, by podtrzymywać napięcie grozy, utrzymywać ciągły dreszczyk emocji, więc akurat te sceny ucieczka przez pole kukurydzy, lub gdy policja najpierw wyważa wszystkie po kolei drzwi, a łapie za klamkę i czeka z otwarciem tych właściwych jest zrozumiała i można to wytłumaczyć choćby cięciami zbędnych scen. Jedno co mnie drażni to powszechna głupota i naiwność głównych bohaterów w podobnych filmach Amerykańsko podobnych. Co do samych cięć, film mógłby być lepszy gdyby nie wystąpiło kilka nudnych scen w pierwszej jego połowie. Tak. To było bardzo dziwne z tym psychopatą, że wiedział o każdym ruchu bohaterów, można by przypuszczać, że te CB radio było zepsute i pozwalało na ciągły podsłuch, albo wręcz że było zmodyfikowane przez Rusty'ego. Reszta by była spoko. Słodka zemsta sadystycznego, psychopatycznego mordercy czerpiącego satysfakcje z zastraszania, psychicznego i fizycznego znęcania się i narażania życia ofiar złego zrządzenia losu. Ciągłe napięcie wyczuwalne do ostatniej chwili w filmie stawia go w pozytywnym świetle w czołówce tego gatunku.

lukaszo85

...Nie wspominając o tym, że zabójcę z łatwością będzie można zidentyfikować po numerze rejestracyjnym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones