SPOILER. Nie oglądałeś nie zaglądaj.
Sceny z jego udziałem powodowały u mnie ogromny śmiech. Zwłaszcza te walki bokserskie. Druga walka jak pierdyknął swojemu przeciwnikowi ten upadł i zbliżenie na Jasona Stathama i innych wtedy to płakałem. Jakoś nie przepadałem za tym aktorem kiedyś, ale odwala kawał dobrej roboty. Ogólnie film rewelacyjny z ogromną dawką humoru. Oprócz Brada Pitta na drugim miejscu rozkłada na łopatki pies. Rzadko jakiś film powoduje u mnie śmiech, ale scena z boksem spowodowała u mnie łzy. 9/10 i polecam :)
Tak , Pitt stanowczo wykonał przy tym filmie kawał dobrej roboty, również serdecznie polecam. ;)
Pitt jest ogólnie dobrym aktorem. Polecam jego rolę w "Tajne przez poufne" Coenów. Też wzbudza śmiech.
Tak, tak! Dla mnie gra Pitta genialna, nie spodziewałam się zupełnie, że to tak wszechstronny aktor! "Przekręt" jest jedyną komedią, na której płakałam ze śmiechu. Komizm sytuacyjny i ten pies-)! Dla mnie najśmieszniejsza była scena rabunku chyba kantoru i "wprawni złodzieje" próbujący odpiłować dłoń z walizką czy pointa z psem połykającym diament... Mistrzowski!
To był bank ale nieważne,Humor przez duże H. Monthy Python może się przy całym szacunku dla humoru MP schować,Pisałem gdzieś,że humor w tym filmie nie jest dla ludzi prymitywnych,tutaj czasem trzeba w ciągu kilku sekund ruszyć szarymi komórkami( bo można stracić wątek z którego układa się jedna logiczna całość),żeby go zrozumieć,Jeśli nie zdązymy to niestety ale film nie będzie śmieszył
A zakonczenie genialne ,taki piesek a wydymał wszystkich Kto by coś takiego wymyślił ?Ten uciekający z diamentem i merdający ogonkiem piesek ..