Nie chcialo mi sie tego filmu za bardzo ogladaca, ale w koncu mnie przekonano. Bylem bardzo pozytywnie zaskoczony-pomysl w parwdzie moze niezbyt nowatorski, ale za to wykonanie mistrzowskie i jeszcze Brad Pitt-po tej roli stal sire jednym z moich ulubionych aktorow. Aha-w napisach koncowych jest jeden blad-gdy wymieniane jest cale plemie cyganow to przy jednym z nich zamiast GYPSy jest GYSPY. Maly blad i niewazny, ale zawsze:)
ale masz oko!
Ale Ty masz oko! Chyba mało kto tak dokładnie analizuje napisy końcowe. Ja byłem pod takim wrażeniem całego filmu, że już nie miałem siły ich czytać do końca. A Brad swoją drogą grywa ostatnio w całkiem niezłych filmach. Ma chyba jakiś dar do wybierania ról. W każdym bądz razie jako cygan (GYPSy) się sprawdził (ciekawe jak poradzi sobie jako SPY w "spy game" :)