Przekręt

Snatch
2000
7,9 264 tys. ocen
7,9 10 1 264341
7,7 63 krytyków
Przekręt
powrót do forum filmu Przekręt

Nigdy nie byłem dobry w pisaniu wstępu więc przejdę szybko do sedna.

Szczerze naprawdę spodziewałem się czegoś dużo lepszego po tym 31 miejscu na filmwebie i wielu "zachwyconych" opiniach , Snatch oglądałem wczoraj pierwszy raz i naprawdę ten film srogo mnie rozczarował.

Oczywiście na pochwałę zasługują zdjęcia i ujęcia jako takie które mówiąc krótko są naprawdę świetne (i ŚCIEŻKA DŹWIĘKOWA - doskonała) , TAKŻE do gry aktorskiej nie mam większych zastrzeżeń - cała obsada wypada bardzo dobrze , po prostu chłopaki dobrze odegrali swoje role - o postaciach za chwilę.

Jednak film jako całokształt nie spodobał mi się... ok może do kogoś przemawia tego typu humor i "menażeria" jednak moim zdaniem scenariusz mówiąc delikatnie...leży.

Ten film moim zdaniem jest po prostu głupi , nie żebym jakoś strasznie nie trawił tego typu kina - trochę trudno mi to określić... Jest przekolorowany i trochę denny.

Postacie (i "grupy") są jakby przejaskrawione co po pewnym czasie wprowadza widza w uczucie pewnego zażenowania - właściwie nie wiem czy miało wyjść z tego coś bardziej na kształt głupkowatego filmu z humorem sytuacyjnym czy komedio-kryminału z barwnymi postaciami - zresztą nawet w jednym i drugim przypadku moim zdaniem Snatch jest naprawdę słaby.

I żeby nie było że "nie czaję" Angielskiego humoru ponieważ jestem jego wielkim fanem (o ile jest w dobrym wydaniu).

Ode mnie ten film dostaje mocne 6 mimo że waham się nad 7 ale jednak... po prostu po tak niedługiej "znajomości" z tym dziełem już go nie lubię (co zdarza mi się niezwykle rzadko).

BTW Czy ktoś z was zwrócił uwagę na scenę kiedy Vinnie Jones "zatrzaskuje" głowę jegomościa elektryczną szybą w samochodzie - jedzie i prowadzi "przesłuchanie" ? dałbym głowę że kiedyś już widziałem niemal identyczną scenę w jakimś starszym filmie :P

ocenił(a) film na 10
mistczNINJA

Śmieszny jesteś. Prosisz o konstruktywne opinie a sam piszesz, że scenariusz leży, film jest głupi, przekolorowany i denny. Iście konstruktywna krytyka. Postacie są "jakby przejaskrawione" bo na tym polega urok tego filmu. Może musisz obejrzeć "Snatch" jeszcze raz, ciężko jest do końca go zrozumieć i wszystko wychwycić po jednym seansie. Dużo też zależy od tłumacza, z tego co wiem to są dwie wersje tłumaczenia, jedna jest na prawdę kiepska. Jeżeli znasz angielski to polecam oglądanie w oryginalnej wersji językowej posiłkując się polskimi napisami.
Scenę, o której piszesz widziałam w wielu filmach, między innymi w naszym polskim "Kilerze".

ocenił(a) film na 6
Ingenue

Trochę opacznie mnie zrozumiałaś bączku...Napisałem iż proszę o konstruktywne opinię ale nie że takową mam zamiar wygłosić (brzmi to trochę dziwnie - wiem) Po prostu chciałbym poznać szczegółowe i sensowne zdanie ludzi na temat tego filmu i chciałbym przy tym aby znalazły się w tym jednym temacie abym mógł je bez problemów przeanalizować a przy okazji wtrącić swoje "ale" , głównie dlatego że nie pojmuję dlaczego "Snatch" zyskał tak dużą rzeszę fanów.

Film oglądałem z napisami.

ocenił(a) film na 9
mistczNINJA

W dyskusji jest ponad 400 tematów. Może najpierw je przejrzyj? Jestem pewien, że znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie. Po co znów wałkować to samo od początku?