to chyba jakiś żart, sam scenariusz jest genialny, a aktorstwo i przede wszystkim klimat to mistrzostwo świata
trudno mi w to uwierzyć że otrzymał tylko jedną nominację
Filmy Q&T też rzadko były doceniane przez Akademie filmową, Choć w zasadzie za ten scenariusz i za role drugoplanową to coś należało:)
Bo to jest głupia komedyjka na niskim poziomie intelektualnym. Takie filmy nie powinny dostawać oscarów i innych nagród bo trafiają tylko do młodzieży, której się to podoba. Prawdziwa komedia to Tootsie,Gang Olsena albo Rejs.
nie no of course bo moi rodzice np. to mlodziesz i w ogole nie smieszyl ich ten film... pfff, pozdro. Guy Ritchie geniusz : D !
Mnie to nie śmieszy. To jest wręcz żałosne, a jeśli nie widziałeś/aś Rejsu to polecam. Tam to dopiero można się pośmiać :)
Szczerze?, bez sensowne porównanie: Rejs a Przekręt, dwa zupełnie inne światy, i zupełnie inny humor. Jak już chcesz porównywać, to proponuje chociażby po narodowości danej produkcji...
Co do Rejsu, to nigdy się nim nie zachwycałem, dobry, nie powiem, ale szału nie ma, zdecydowanie lepsza jest np. Seksmisja...
A co do Przekrętu, cóż 9/10, co tu dużo gadać...
Wiem, że to dwa inne światy. Lecz gatunek ten sam ;) Seksmisja zaczyna nudzić po kilku obejrzeniach, a Rejs ma tak fenomenalnie znakomity humor, że oglądać i oglądać.
Z tym gatunkiem też nie dokońca się zgodzę, no ale niech Ci będzie ;)
A z Seksmisją i Rejsem, mam dokładnie odwrotne odczucia.
Z tym gatunkiem to jakby Godfahtera porównywać z "Z odzysku" naszej rodzimej produkcji. Niby temat podobny ale kompletnie inna realizacja oraz nacisk jest położonony na inne aspekty.
Nie ma co film rewelacyjny. Przede wszystkim fabuła i aktorstwo stoi na genialnym poziomie. Dialogi są świetne, raz zabawne, raz poważne. Humor brytyjski tu naprawdę powala, film naprawdę wciąga i aż smutno się robi, jak się zaczynają napisy końcowe... No połączenie ciekawego filmu gangsterskiego z komedią to jest to. Końcówka też nie zawiodła. Naprawdę polecam i po głębszym zastanowieniu daje 9/10. Pozdrawiam.
Niestety tak już jest, zauważyłam że zazwyczaj jakiś chłam dostaje więcej nominacji niż coś naprawdę dobrego eh.