Interesująca i bardzo zgrabnie opowiedziana historia. Za tło posłużyły czasy wielkiego głodu na Ukrainie, jednak wszystko to zostało pokazane w bardzo poetycki sposób. Muzyka kobziarzy dodatkowo podsycała nastrój. 
Wszystko opiewało symboliką smutku i jakby takiej nostalgii,która oddawała nastrój tamtych przykrych czasów. Dobre solidne kino, warto zobaczyć. 
7,5/10