Znudził mnie z deka. Zakręcony psychologiczny thriller(?) , który miejscami spowodował moje zagubienie. Dla mnie kompletnie niezrozumiały jest całkowicie niepotrzebny wątek religijny , który nijak do tego obrazu nie pasuje. Kto był tym Jezusem łatwo wyczaić , ale reszta ...? Może nie dokładnie znam wiadomą religię.