Moze i sceny walk byly zaskakujace, ale to wszystko ma powiazania z chinska kultura. Poza tym mi sie podobaly :).
Ale najwspanialsze bylo pokazanie tego ogromnego uczucia pomiędzy Li Mu Bai i Shu Lien. Kapitalnie zagrane. Brak mi slow. Na prawde kazdy maly gest i spojrze mowilo o tym, jak wielka jest ich milosc. Nie moglam sie powstrzymac od lez :).