Turcy zabili ponad milion Ormian i do dziś nie chcą się do tego przyznać. Je...ć ich.
Film zajął się ważnym tematem i za to respect. Reszta do kitu. Konwencja melodramatu nudna, finał hollywoodzki no i- najważniejsze- brak skali ludobójstwa. Jedna wymordowana wioska, trochę scen z bronią palną... i tyle. Tam zginęło PÓŁTORA MILIONA LUDZI! W filmie tego nie widać!
Jedna scena z 'Przedwiośnia', gdy Baryka wydostaje się spod ciał pokazała tę masakrę lepiej niż George przez ponad 2h. Czaszki z 'Pól śmierci', Czas apokalipsy, Idź i patrz, Salwador, Pianista, Shooting dogs... i wiele innych filmów, które temat ludobójstwa pokazały lepiej.