Zwolniony z więzienia Franz Maurer (Bogusław Linda) spotyka Radosława Wolfa (Artur Żmijewski), handlarza bronią, który wrócił do Polski z wojny w byłej Jugosławii. Ten kontaktuje go z amerykańskim dyplomatą Williamem (Marek Barbasiewicz), który okazuje się szefem gangu przemytników broni. William proponuje Franzowi pracę zlecając mu odebranie długu od rosyjskiej mafii. Wolf, Mauer i Nowy ryzykując życie odzyskują pieniądze, za które William kupuje broń z nadzieją przemycenia jej do Sarajewa. Franz powiadamia policję o planach przemytu i staje do ostatecznej rozprawy z Williamem, który nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć zamierzony cel.

Franciszek "Franz" Maurer (Bogusław Linda) opuszcza więzienie po czterech latach odsiadki. Rozpoczyna pracę w hucie, ale szybko zostaje z niej wydalony po bójce ze współpracownikami. Wtedy spotyka go dawny znajomy, handlarz bronią - Radosław Wolf (Artur Żmijewski) i proponuje Franzowi interes za grube pieniądze: kupno i przemyt rosyjskiej broni do ogarniętej wojną byłej Jugosławii. Okazuje się, że interesy z rosyjską mafią nie należą do najbezpieczniejszych. Franz ponownie będzie musiał stanąć do bezwzględnej walki.

Franz Maurer (Bogusław Linda) odsiaduje wyrok za abójstwo majora Grossa "Siwego" i swojego przyjaciela, Ola Żwirskiego. Dzięki dolarom brata z Nowej Zelandii wychodzi na wolność za "dobre sprawowanie". Próbuje rozpocząć normalne życie i podejmuje pracę w hucie, ale jako "łamistrajk i kryminalista" już pierwszego dnia wchodzi w konflikt z innymi robotnikami i zostaje zwolniony. Z Maurerem kontaktuje się Radek Wolf (Artur Żmijewski), gangster i barbarzyńca wojenny z Jugosławii. Wolf wciąga go w brudne interesy prowadzone przez bezwzględnego Sawczuka. Wygląda na to, że panowie kierują handlem bronią na bardzo dużą skalę, i że w całą aferę zamieszany jest wysoko postawiony urzędnik państwowy, Sarzyński (Jerzy Zelnik). Franz namawia do współpracy dawnego kolegę z policji, Waldka "Nowego" Morawca (Cezary Pazura).