tak wysoką ocenę daje głównie za muzykę i osobistą sympatię do Juno Temple, ale warto zwrócić uwagę na to, że wątek przyjaźni wygrywa z wątkiem miłosnym, co jest rzadkie w filmach:)
też daję za muzykę, bo pojawiło się kochane Anemone :))) film trywialny, ale miłe dla oka zdjęcia
Prawda!
Fakt, sympatyczny film