Ocena zawyżona podobnie jak w przypadku innego filmu z Kondratem czyli CK.Dezerterów.
No tu bym sie nie zgodzil:
1. Jak krytykujesz podaj argumenty
2. Ocena 7,5 na 2000 glosow - trudno mowic o zawyzaniu skoro tyle osob tak twierdzi
3. Na pewno mozna cos zarzucic temu filmowi ale na pewno nie to ze jest gniotem, ale po Twoich ocenach widze ze dla Ciebie obejrzane filmy to albo gnioty albo arcydziela
Bardzo zabawne, lekkie kino, Kondrat jak zwykle w formie. Fajnie pooglądać młodą Dancewicz.
Jest argument przecież...
Zawyżona ocena, bo grał w nim Kondrat tak jak w C.K. Dezerterzy
Jak dla mnie 7/10 Film oparty na wydarzeniach autentycznych, tam gdzie miał bawić - bawił a gdzie miał być poważny - był.
Dobra gra aktorska, nawet Dancewicz zbytnio nie odstawała :D
Ty to z radia maryja chyba jesteś co? czyli brak poczcia humoru, frustacja, zawiść do wszystkiego co lotne i wesołe plus jakieś zgryzoty i kompleksy? Bo tacy "dezerterzy" to prawie biblia polskiej komedii, ludzie do dziś pamiętają niesamowite gago - dialogi, więc można dodać tylko to co ktoś juz napisał - sam jestes gniot i tyle w temacie
Jak dla mnie "biblia polskiej komedii" to filmy ŚP Stanisław Barei,
Kiler 1 i 2, Chłopaki Nie Płaczą, Kogel-Mogel, Wyjście Awaryjne czy Nie Lubię Poniedziałku, a na pewno nie CK czy tym bardziej Pułkownik.
To tylko kwestia gustu! Wątpię, czy Misia, Alternatywy 4 czy Kilera 2, Jak rozpętałem II wojnę światową albo Co mi zrobisz... oglądałeś tyle razy co ja, bo mam to na kasetach i płytach od lat i tak sobie minimum z 2 - 3 razy w miesiącu oglądam jak w tv nic ciekawego nie ma, możemy sobie nawet komkurs na zapamiętane cytaty i kwestie dialogowe zrobić, a całe monologi doc Furmana czy Wilhelmiego cytowałem z pamięci już jakieś 20 lat temu, ale tak samo świetni są dla mnie CK Dezerterzy, zwłaszcza 1 część - jak się komu nie podoba, to niech nie ogląda, ale nazwanie tego "gniotem' to lekka żenada
Kolejny baran, któremu intelekt nie pozwala na sklecenie kilku zdań uzasadnienia. Takie "recenzje" nadają się od razu do kosza.