Bardzo przyjemny i mądry film. Pokazane jest tu codzienne życie w tybetańskim klasztorze - niedostępne dla zwykłego człowieka. Jak widać mnich (szczególnie młody) to też człowiek i ma swoje potrzeby... Fakt - nie grali tam profesjonalni aktorzy, ale może dzięki temu całość wypadła tak autentycznie. Koncówka pełna jest ciekawych sentencji, np.: nigdy nie będziesz szczęśliwy, jeśli będziesz uważać że inni są szczęśliwsi od ciebie. Naprawdę kino warte obejrzenia...