PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=318862}

Pudłaki

The Boxtrolls
6,7 12 017
ocen
6,7 10 1 12017
6,7 7
ocen krytyków
Pudłaki
powrót do forum filmu Pudłaki

oglądałem ostatnio kilka różnorodnych animacji, między innymi "Wielką szóstkę", "Księgę życia", "Strażnicy marzeń", "Kirikou i czarownica", a na koniec "Pudłaki". I wiele myśli mi przez głowę przeleciało, między innymi, myśl o tym świecie, że nigdy go nie zrozumiem, dlaczego dla ludzi większą wartość mają rzeczy martwe, rzeczy które tak naprawdę są niczym, jak pieniądze, czy władza przykładowo i drugie, dlaczego tak łatwo ludzie odbierają drugim ludziom statut bycia ludźmi, z różnych błahych powodów, np z powodu płci, wieku, rasy, albo z powodu popełnionego czynu, bo przecież gdy ktoś jest złodziejem, albo mordercą czy dlatego jego życie staje się mniej wartościowe i można z nim postępować jak ze śmieciem? Dopóki ludzie nie wyzbędą się tych głupich przywar będą im ciała puchnąć jak Archibaldowi Snachterowi, bo ludzkość nauczyła się, że bez pewnych rzeczy nie potrafi żyć, bo wszyscy żremy ser bo wtedy jesteśmy lepsi, bo wszyscy korzystamy z życia, pierd o limy się jak króliki bo to jest teraz ekstra, w pier dala my żarcie i jeszcze jak najwięcej bo należymy do rasy panów, która dusi się konsumpcjonizmem i musi wpier dala ć więcej niż potrzebuje ich biedny organizm, wierzymy w bzdury, że władza jest ważna, że praca, że zarobione pieniądze, że żarcie, że rzekoma wolność, a tak naprawdę jesteśmy hipokrytami, którzy mają w dupie drugą osobę i myślą tylko o swoim dobrze, a od tego moi drodzy się puchnie i puchnie, aż się kurde wybuchnie! Nie rozumiem ludzi, dlaczego tak łatwo dają się sterować, tak jak bohaterowie łatwo dali się zrobić w ch..., a przecież wciąż ludzkość jest robiona w ch..., wciąż się dajemy jak idioci, bo nie potrafimy kochać, albo inaczej kochamy wszystko co nie ma wartości, kochamy gówno, a nie potrafimy kochać drugiego człowieka, potrafimy tylko kategoryzować i myśleć o sobie. Ja też jestem zagubiony w tej popi erdo lonej syjonistycznej rzeczywistości, ale wciąż staram się być na detoksie od tej chorej kultury i powiem wam te dni są niesamowite, człowiek zupełnie inaczej patrzy na drugie człowieka, otwierają się zupełnie inne perspektywy, ileż w sobie uśpiliśmy naturalności, naszych najlepszych cech, one są w nas drzemią, wystarczy tylko odkopać się od tego gówna jakim sami się zasypujemy, człowiek nie potrzebuje wiele, a już na pewno nie potrzebuje tej sztuczności, człowiek potrzebuje nie tyle wolności, bo przecież to wszystko to są wmówione bzdury, wierzymy w to wszystko, jak w mądre hasła, że jesteśmy wolni i możemy robić co chcemy, gówno prawda. Ostatnia scena jest piękna pokazuje prawdę o nas, to nie jest tak, że jesteśmy wolni, coś niewidzialnego nami kieruje, jeśli naprawdę chcemy się uwolnić, to powróćmy do trybów natury, wtedy na powrót staniemy się częścią wielkiego mechanizmu i wtedy przejrzymy na oczy jak błądziliśmy jak bardzo spuchnęliśmy od niepotrzebnego sera!

mariouszek

Kwintesencja moich nieuporządkowanych myśli.

ocenił(a) film na 9
mariouszek

Dobrze powiedziane.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones