Jaki Punisher? Toż to Batman bez maski! Niestety film jest jeszcze głupszy niż oryginał. Do tego te gagi i tzw śmieszne scenki to dno muł i wodorosty. Tragedia.
Kompletne bzdurne porównanie obu tych postaci. Tragedia tu się zgodzę. Jeden to detektyw i nie zabija, walczy z przebierańcami-psychpatami. Drugi to prawie jest tym samym co zabija w setkach.
Wybacz, ja zwykle nie wdaję się w polemikę, ale nie rozumiem co napisałeś??
1. "Kompletne bzdurne porównanie obu tych postaci"
2. "Jeden to detektyw i nie zabija, walczy z przebierańcami-psychpatami. Drugi to prawie jest TYM SAMYM ..."
????
Punisher to Batman bez maski? Porównujesz te postacie i jest to bez sensu. Film doskonale przypomina komiksy z tego okresu łącznie z tymi postaci i groteskową przemocą.
Nadal nie rozumiem, ale ja (w dzieciństwie) z tzw. komiksów oglądałem tylko: "Pan Kleks", "Kajko i Kokosz", "Asterix i Obelix", "Kapitan Żbik na tropie". Nic więcej. Te usaowskie gazetki i filmy na ich podstawie, są dla mnie obce, niestrawialne. Dlatego się nie porozumiemy. Dziękuję za odpowiedź. Bez odbioru.