Po pierwsze jak matka tych bliźniaczek, która ponoć straciła zmysły mogła trafić do klasztoru, a nie do psychiatryka, po drugie skąd ci miejscowi skini wiedzieli kto sprofanował grób, po trzecie dlaczego ta druga bliźniaczka się ukrywała?
Następnym razem oglądaj film uważniej. Skini wiedzieli, że to gość od białego samochodu, ponieważ jak sami powiedzieli, widzieli go tam. Czemu matka trafiła do klasztoru, a nie do psychiatryka? Ponieważ, aby zatuszować sprawę zaczęła uważać, że to demony chcą ją dopaść i dlatego zgłosiła się do klasztoru. Nie jest trudnym zostanie zakonnicą. A co do bliźniaczki, to już chyba nazbyt oczywiste, bo gdyby się ujawniła, to Ci od uniwerku od razu by wiedzieli, że coś jest nie tak. Nie wiedzieli o istnieniu drugiej siostry, bo nie wiedzieli, że podmieniając dziecko, podmienili bliźniaczkę.
jak dla mnie to film również nie trzyma się kupy, ale może tylko tak mi się wydaje bo najpierw przeczytałem książkę. Nie będę może pisać o tym o ile to jest ona lepsza od filmu, sęk w tym, że faktycznie motyw bliźniaczek nie do końca został logicznie przedstawiony. A może inaczej: został przedstawiony zbyt pobieżnie.