pierwsza część ciekawa, z narastającym napięciem, wciągająca... a potem wkrada się jakaś kiła i wszystko się rozłazi... a już końcowe sceny na lodowcu to prawdziwa żałość... właściwie na końcu reżyser powinien pokusić się o wytłumaczenie wątków, bo nijak się logivcznie w nic nie układały...