daję 6/10 za grę Dakoty Fanning. Sympatyczne dziecko :)
strasznie dużo gadania, dużo niedopowiedzień, ale takich dziecinnych, prostych, sprawiają wrażenie większego chaosu (czyżby o to chodziło?)
dobry film dla emo-nastolatków ;)
No nie wiem, jak dla mnie to w tym filmie nie było zakończenia. Jakby go ucięli. Może to wina mojej niewykształconej wyobraźni, a twórcom filmu chodziło o to, by resztę sobie dopowiedzieć i zostawić ambitnym odbiorcom pole do popisu, ale mi dużo, dużo brakowało. Co w ogóle stało się z tą matką? Drugą część chcą nakręcić czy jak?