Moim zdaniem zdecydowanie najsłabsza część tryptyku. Epatowanie okrucieństwem godne kina klasy D, natomiast dobra warstwa obyczajowa.
A moim zdaniem zdecydowanie najlepsza część.Geniusz;) i oczywiście żadnego epatowania okrucieństwem dla zasady - wszystko jest tu logiczne i uzasadnione.Najlepsza część najlepszej trylogii na świecie;)
jak najbardziej zgadam się z Twoją krótką ale za to jak na temat, opinią.. film rewelacyjnie skręcony, perfekt odegrane role.. jak dla mnie najlepsza trylogia europejskiego kina kryminalnego.. siat brutalny ale jak najbardziej prawdziwy, realistyczny..
szkoda że tak mało powstaje tak dobrych produkcji..
co do ostatniej, trzeciej części.. dwie pierwsze są prologiem do tego co możemy zobaczyć w podsumowaniu.
pierwsze skojarzenie jakie mi się nasunęło to porównanie do trzeciej części Ojca Chrzestnego gdzie główny bohater również pragnął się "nawrócić" ,no ale tamta trylogia jakoś nie zrobiła na mnie specjalnego wrażenia
Ja też uważam że to najsłabsza część trylogii. Trójka wydaje się być taką popłuczyną z dwóch wcześniejszych, bardzo dobrych części. Film jakby zrobiony troszkę na siłę. Brakowało mi napięcia z części pierwszej i bardzo dobrej warstwy obyczajowej z części drugiej. Ta część wypada jakoś nijako w porównaniu z wcześniejszymi.
Fabuła też odstaje od wcześniejszego poziomu, brak jakiejś pociągającej intrygi fabularnej; jak już wspomniałem, film troszkę nijaki. Może moja ocena wynika z dużych oczekiwań, jakie miałem wobec Pushera III.