a pluskwiaki monsteraki wychodzące z zainfekowanych ludzi. Do pewnego momentu ciekawił i miał coś w sobie, ale niestety im dalej tym gorzej. A końcówka już totalnie bez pomysłu odfajkowana bez pomysłu, na szybko, na kolanie. Nie ma ciśnienia żeby zaliczyć The Void.