Film zakazany w Trzeciej Rzeszy, jako przykład "sztuki zdegenerowanej". Arcydzielo kina niemego i kina w ogóle. Pabst rules!!!

Dobre stare kino niemieckie i dobry dramat, który budzi ciekawość do samego końca. Czyżby Lulu była pierwszą europejską kokietką filmową? Warto obejrzeć.

Film, który mi się ciągnął jak flaki z olejem. Czekałam końca z niecierpliwością. Jest ładny tylko co z tego? Historia jak historia. Nie wiem co mnie w nim aż tak bardzo znudziło. Nie wiem co w nim takiego kultowego. Czuję, że straciłam dwie godziny.

Aktorstwo Brooks to fascynujaca mieszanka (pozornie) niewinnej zmyslowosci i naturalizmu. Jedna z najbardziej charyzmatycznych osobowsci w historii filmu.
Lulu to jej najlepsza kreacja, a Puszka Pandory jest jednym z najwybitniejszych osiagniec kina niemego.

Ten film to przede wszystkim wielka rola Louise Brooks - odważna, dopracowana, efektowna, ale i efektywna biorąc pod uwagę sam charakter filmu. Natrętny obraz potęguje uczucie erotycznego przepychu, a płynny montaż skupia uwagę widza na historii moralnego upadku człowieka. Rys psychologiczny postaci tworzy Pabst...

film w piatek 2 stycznia na TVP Kultura o godzinie 20:00, powtórka w sobotę 3 stycznia
o godzinie 11:00 :)

Lepiej posłuchajcie sobie nuty Pih-Puszka pandory
POLECAM!!!!!!

"Puszka Pandory" G.W. Pabsta to obok "Metropolis", "Gabinetu doktora Caligari" i "Błękitnego anioła", najsłynniejsze dzieło niemieckiego ekspresjonizmu. Jednocześnie - najdalsze szerokiej publiczności, najmniej docenione, przez wielu zapomniane. Obraz Pabsta przepadł na blisko dwie dekady, bo ukończono go dość...