Fantastyczna adaptacja jednego z największych dzieł (dostał literacką nagrodę Nobla za "Quo Vadis") mojego ulubionego polskiego pisarza. Wspaniała kreacja Petroniusza w którego rolę wcielił się fantastycznie Linda! Zresztą któremukolwiek z aktorów trudno cokolwiek zarzucić - poza Kubackim oczywiście:-) No ale on nie jest tak naprawdę aktorem więc przymykam oko...
A dla mnie strasznie przeciętny film. Poza kilkoma niezłymi rolami (Linda, Bajor), nie ma w sobie niczego ciekawego. Brak w nim rozmachu, który powinien charakteryzować superprodukcję, której akcja rozgrywa się w starożytnym Rzymie. Brak muzyki, która nadawałaby filmowi klimatu, zdjęcia i reżyseria na poziomie filmu obyczajowego, sceny kręcone w na arenie moim zdaniem bardzo niedopracowane - brak w nich naturalności, realizmu.
5/10
Oto jak łatwo wychodzi ignorancja. Nie wiedzieć, za co ulubiony pisarz dostał Nobla... Sprawdź to sobie i nie pisz głupot;)
Sienkiewicz nie dostał Nobla za "Quo vadis", tylko za całokształt. Poza tym to na pewno nie jest jego największe dzieło, sięgnął po wielokrotnie wykorzystane przez siebie schematy, a przemiana Winicjusza jest naciągana. Wolę "Potop":)
Film tym bardziej nie był zachwycający, poza paroma perełkami sztuczny i nudnawy.