Tak jak w temacie, film rewelacyjny. Idealnie przedstawiony region afganistanu, w którym jak wiemy za spokojnie nie było! Sylvek, cóż, w swojej roli przekonujący, nawet bardzo. Roli pułkownika chyba najlepsza ze przedtawionych 3 części(IV nie oglądałem :( ) Dla mnie zasłużone 9/10. Dlaczego nie 10 - za scene z wyjmowaniem z biodra strzały i nie wiem, jak to możliwe, aby Rambo miał dziurę w biodrze i przedostał się tam ogień z dwóch stron... Dla mnie to trochę nierealne! Ale 9/10 solidne jest!
Skoro ta strzała go trafiła, to miał dziurę, musiał zatamować krwawienie, więc sobie wypalił ranę. U mnie w domu jak oglądali ten film, (ostatnio na tvp1 był) , to im aż kopara opadła z wrażenia, jak zobaczyli, co Rambo zrobił z tą raną ;-)
Generalnie, kolega ENKI wspominał mi,, że ta część będzie trochę naiwna i naciągana. Co do tej sceny, to faktycznie się zgodzę! Ale reszta filmu to pełen profesjonalizm! Akcja w kanałach mnie isę najbardziej podobała i podczas uwolnienia porucznika!
na wojnie wypalanie ran to chleb powszedni... znany już od czasów starożytnych;)
w sumie to jest na pierwszy rzut oka przerażające, bo większy samo opór miałbym, gdybym musiał przyłożyć rozgrzane do czerwoności żelastwo do rany - oj sądzę że ręka by "ciągnęła" w drugą stronę... a tu posypał prochem i tylko podpalił, oczywiście to tylko w cudzysłowiu;) sądzę że ten właśnie sposób jest mniej "strachliwy" w pokonaniu własnego lęku.
Ja, nie wybrałabym żadnej opcji, bo bym tego nie wytrzymała. A może wytrzymałabym tylko o tym nie wiem ;-)
tak to prawda, dla człowieka "schowanego" w pieleszach zacisza domowego jest to bardzo niewyobrażalne...
ale nasi "dziadowie" też tak żyli, aż tu nagle okropności wojny "wylały" się i przerwały sielankę, zaczęli robić rzeczy o których im się pół roku wcześniej nawet nie śniło.. chęć przetrwania jest w człowieku silna i tylko możemy ją poznać w "czasach/sytuacjach ekstremalnych"...
... bo życie pisze najbardziej niewiarygodne scenariusze... ;)
Najsłabszy film o Johnie Rambo. Słabe sceny akcji, nic nie można porządnie zobaczyć. Myślę, że to akurat jest wina reżysera. Zabrakło w filmie przesłania, takiego wątku psychologicznego -cholernie źle to wypadło przy poprzednich częściach.
Co to jest dla Rambo :) TVP dobrze ze przypomniał te filmy ,teraz czas na Rockiego :)
Oj tam się chłopaki czepiacie, trzeba przymknąć oko czasami :P
Dzisiaj 00:30 TVP2 odświeżyłem sobie tą cześć, klasa sama w sobie.
Kapitalne kino akcji, Sylwek w mega formie, muza Jerry'ego Goldsmitha miażdży system.
Piękne czasy.