To niesamowite. Gniot nad gniotami,dialogowy powinien pojsc na przymusowy urlop i zwrocic mi 17zl(Scena wyznania milosnego pod koniec filmu(finał????)-wymienia tam jakies 3 tanie absurdy,z czego pierwszy jest rownoznaczny z trzecim).Od 45 minuty nuda smiertelna,zero tresci,wartosci wizualnych.Gra tez ponizej jakiegokolwiek poziomu.pozytywnie mozemy wyroznic jedynie Pana Darka Wnuka,ktory przynajmniej starał sie wczuc w role.Obawiam sie,ze jedynymi dobrze wspominającymi te produkcje moga byc Panstwo z ekipy,ktorzy mieli okazje przeleciec sie po Europie.tylko dlaczego my mamy za to placic? No i Szanowni absolwenci szkół filmowych i akademii(!)teatralnych,nie wstyd Wam podpisywać sie pod taką szmirą?