To nie jest bajka. To jest film animowany. Zdecydowanie nie dla dzieci. Tu się ginie, animacja i postaci zrobione świetnie ale też w klimacie pewnej karykatury i makabry więc zapomnijcie o młodej widowni. Poza tym mamy klasyczny western w zwierzęcej wersji. Jest tu wszystko czego nie powstydziłby się sam John Wayne. Akcję, bohatera, nagłe zwroty, pojedynki i ciekawą historię. Do tego rewelacyjna muzyka (Walkiria!!!), trochę ciekawych nawiązań (motyw z Las Vegas Parano mocny) i genialny dubbing z teksańskim akcentem. Widziałem wersję amerykańską. Polecam byle dla osób powyżej 15 roku życia.