Dbałość o szczegóły poraża ( mówię tu stricte o warsztacie). Grafikom nalezą się brawa na stojąco.
Fabuła - z piardem, humorem i polotem. Dawno tak się nie ubawiłem. Wszystko z zajebistym przymrożeniem oka. Ktoś choć trochę znający się na folklorze amerykańskim będzie się turlał ze śmiechu. Szczerze polecam!